Rada NBP: nowe przepisy dotyczące weryfikacji danych

Rada ds. Systemu Płatniczego wskazuje właśnie, że nowe przepisy dotyczące weryfikacji danych mogłyby trafić do procedowanej właśnie Ustawy o systemie informacji finansowej.

Czytaj też: Zagraniczne przelewy Monese będą utrudnione

Działająca przy banku Rada opublikowała właśnie zaktualizowane rekomendacje dotyczące ograniczenia liczby transakcji oszukańczych w sektorze płatniczym. Wśród działań, które według Rady należy podjąć, jest na przykład wprowadzenie przepisów zobowiązujących banku do weryfikacji danych odbiorcy przelewu.

W efekcie takie nowe przepisy dotyczące weryfikacji danych mają pozwolić uniknąć wielu sytuacji, gdy ofiary przestępstw zmanipulowane przez złodziei wysyłają pieniądze na rachunki innych odbiorców, niż im się wydaje. Jednocześnie wskazano także, że ów przepisy mogłyby zostać wprowadzone we właśnie wprowadzanej Ustawie o systemie informacji finansowej.

Czytaj też: LiveBank w kolejnej instytucji: ING uruchamia rozmowy wideo z konsultantami

Rada Narodowego Banku Polskiego z propozycją: nowe przepisy dotyczące weryfikacji danych

Co ciekawe, obecnie – by przelew wyszedł z banku – wystarczy wprowadzić odpowiedni numer rachunku odbiorcy. Jednak system bankowy dotychczas nie weryfikował, czy prawidłowo wprowadzony numer należy faktycznie do odbiorcy wprowadzonego przez nadawcę w formatce. Jeśli więc podajemy numer konta należący do telekomu, a w pozycji odbiorca wpiszemy cokolwiek innego… Przelew zaksięguje się na koncie telekomu.

Czytaj też: Więcej bankomatów w zimowych miejscowościach turystycznych

Co za tym idzie – przestępcy często to wykorzystują. Przez manipulację czy w efekcie oprogramowania podmieniają numery rachunków na przelewach. W międzyczasie ofiarom wydaje się, że wysyłają dopłatę 1,5 PLN do przesyłki dla kuriera. A w rzeczywistości zlecają o wiele większy przelew.

Równocześnie trzeba mieć na uwadze, że wprowadzenie przepisów będzie miało także mankamenty. Część ekspertów wskazuje na przykład na fakt, że mnóstwo przelewów będzie wracało do nadawcy. Na przykład dlatego, że zamierzają o tym decydować choćby błędnie wprowadzone imiona. Czy czasami nawet literówki.

Czytaj też: PayEye: płatności okiem w Centrum Pieniądza NBP