InPost zastrzega kolejne logotypy płatności
Czym mogą być płatności InPost? Otóż rąbka tajemnicy uchyla konkurencyjny projekt oraz wcześniejsze eksperymenty płatnicze operatora paczkomatów. W Biuletynie Urzędu Patentowego pojawiło się kilka znaków graficznych – logotypy płatności InPost. Co ciekawe, firma zgłosiła kilka wersji tego samego logotypu:

Co prawda, do końca nie wiadomo, czy nowa usługa płatnicza zapowiadana przez InPost będzie nazywać się tak, jak widać. Spółka zastrzegła w międzyczasie już logo Izi. Przedstawiciele spółki z kolei konsekwentnie odmawiają zdradzania szczegółów rozwiązania, nad którym pracują.
Czytaj też: Współpraca: Klarna i Stripe wspólnie dla polskich płatności
InPost swego czasu realizował projekt, który polegał na tym, że kupując coś w sklepie internetowym zamiast wybierać opcję dostawy i płatność – wystarczyło skorzystać z danych zapisanych w NeoClick. Aplikacja ujawniła wówczas sprzedawcy adres, pod jaki wysłać ma produkt, wskazywała formę dostawy i przekazywała dane o płatności. Projekt jednak nie podziałał zbyt długo, na co nałożyły się problemy InPostu, jego wycofanie się z eCardu czy trudności w budowie bazy sklepów zainteresowanych udostępnieniem nowego rozwiązania.
Czytaj też: Revolut rozliczy podatki z kryptowalut, ale… Nie za darmo
InPost zastrzega kolejne logotypy płatności
Co ciekawe, może InPost wrócił do tego pomysłu? Marże w e-commerce nie rosną, z kolei koszty logistyki szybują, a sprzedawcy mogą być zainteresowani ofertą nowego narzędzia. Samych paczkomatów jest w Polsce już ponad 20 tys., a taka metoda odbioru zamówień online należy do najpopularniejszych!
Podobne założenia może realizować projekt z branży logistyki, ale innej firmy -Portmonetka Furgonetki. W efekcie tejże zaoferowano tzw. fast checkout. Narzędzie to działa na zasadzie wtyczki, która może pojawić się w sklepach online. W efekcie, kupujący nie muszą wpisywać danych za każdym razem.
Przypuszczenia odnośnie płatności InPostu potwierdzą się lub nie, najpewniej, niedługo.
Czytaj też: Wycena Revolut w dół – fintech można kupić za zaledwie 18 mld dolarów
Co ciekawe, w tym samym Biuletynie urzędu pojawiło się jeszcze jedno zgłoszenie InPostu – Paczkomat Pro.
