Bankowość elektroniczna
Posted By Admin

Faktoring odbija się od dna!


O tym, że faktoring cienko przędzie pisaliśmy już jakiś czas temu. Zresztą nie tylko my, bo branża wówczas całkiem podupadła na zdrowiu. Teraz jednak, czerwiec okazał się nieco łaskawszy. Faktoring powrócił na drogę prowadzącą wyłącznie na górę! 

Polski Związek Faktorów powiadomił w zeszłym tygodniu, że mimo pandemii, branża pierwsze półrocze zakończy z… delikatnym plusem na koncie! 

Drugi kwartał miał iść na straty, ale czerwiec przyniósł odbicie – czytamy w komunikacie.

Tymczasem, firmy zrzeszone w Związku zakończyły półrocze z 2,4% wzrostem. Z usług wciąż korzysta blisko 16 tysięcy przedsiębiorstw, przede wszystkim tych małych i średnich. Te z kolei wystawiły ponad 8 milionów faktur!

Wskaźniki faktoring I poł 2020

Faktoring uderzony w twarz

W czasach, w których to właśnie koronawirus wymierza ciosy – faktoringu także nie ominęły konsekwencje ów bójki. Z kolei w kwietniu faktorzy krajowi nabyli wierzytelność o wartości 12 % niższej, niż ta w analogicznym okresie zeszłego roku. W maju z kolei ta różnica wyniosła ponad 15%. W efekcie koniec półrocza zapowiadał się całkiem… pod kreską.

Byliśmy pełni obaw, ponieważ dotknął nas nie tyle spadek zainteresowania naszymi usługami, co zdecydowane pogorszenie sprzedaży towarów u dotychczasowych klientów, będące skutkiem zamrożenia gospodarki w wyniku pandemii. Jednak po dwóch pesymistycznych miesiącach, czerwiec przyniósł zdecydowaną poprawę zarówno nastrojów wśród przedsiębiorców, jak i warunków gospodarczych. Dlatego faktorzy szybko złapali oddech, by móc nadal wspierać finansowaniem polskie firmy.

Jarosław Jaworski, przewodniczący PZF.

Czerwiec czas radości – faktoring żyje!

Tymczasem jednak, w konsekwencji 13% wzrostu obrotów i blisko 5% dynamiki w czerwcu – rynek odżył.

Dane PZF doskonale ilustrują, które gałęzie gospodarki najbardziej ucierpiały w wyniku kryzysu. W drugim kwartale 2020 r., w porównaniu z wynikami po pierwszych trzech miesiącach roku, zaobserwowaliśmy bardzo znaczące, 40 -50-procentowe  spadki obrotów w branżach: motoryzacyjnej, meblarskiej i tekstylnej ,co potwierdza tylko wcześniejsze przewidywania. Znaczenie lepiej poradziły sobie branża spożywcza i budowlana z 1- procentowym spadkiem. Zaskoczeniem może być bardzo niski, 7-procentowy  spadek  w transporcie ale to dlatego, że faktoringiem objęty jest przede wszystkim kołowy przewóz towarów, który ucierpiał najmniej w wyniku wprowadzenia lockdownu w gospodarce.

Dariusz Steć, dyrektor wykonawczy PZF
Obroty faktoring

View Comments
There are currently no comments.