Otwarta bankowość – kto jest liderem? Na pewno nie my…

Badanie Mastercarda wykazało, że liderem otwartej bankowości… na pewno nie jesteśmy my, Polacy. Najlepiej takie rozwiązania wykorzystują przede wszystkim kraje skandynawskie i Wielka Brytania.

Mastercard opublikował właśnie raport pt. Open Banking Readliness: The Future of Open Banking in Europe. Otwarta bankowość wiedzie tutaj prym oczywiście – nie tylko w kwestii poczynań państw, ale i innowacji płatnościach czy gotowość mieszkańców poszczególnych krajów do korzystania z usług.

Czytaj też: Shrap zmieni Twoją skarbonkę w cyfrowy portfel – darmowa usługa!

Polska liderem otwartej bankowości? Nie tym razem!

W międzyczasie okazuje się więc, że Polska znalazła się w gronie rynków, w których otwarta bankowość… Postrzegana jest jako narzędzie pozwalające bankowi rozszerzyć jego relację z klientem. Perspektywy są całkiem dobre. Choćby ze względu na wysoki wskaźnik liczby abonentów telefonii komórkowej na jednego mieszkańca.

Czytaj też: mBank zapowiada nowości: zbliżeniowy BLIK i wpłaty w kasach

Polska… z tyłu?

Co ciekawe, raport Mastercarda wskazuje także, że KNF przydzieliła do tej pory licencję na usługę inicjacji płatności sześciu podmiotom w kraju. W efekcie, na ten moment nad Wisłą jest 46 interfejsów API otwartej bankowości. Polska nie jest jednak liderem, ponieważ autorzy badania przywołują przede wszystkim Norwegię – 194, czy Wielką Brytanię – 166. 

Dodatkowo, badanie wykazało różnice w podejściu poszczególnych krajów do usługi. Na przykład Francja, Włochy czy Hiszpania próbują z niej zrobić użytek w transformacji krajowych systemów płatniczych. Z kolei jeśli mowa o Polsce czy Węgrzech – open banking równa się szansa na nawiązanie kontaktu z klientami.

Czytaj też: Visa rozszerza Click to Pay – płatności mogą być jeszcze łatwiejsze!