Co trzeci Polak w pandemii wydaje oszczędności…

Dla wielu z nas pandemia okazała się synonimem sięgania do oszczędności… Czarna godzina, zdaje się, nadeszła. Niecała połowa Polaków deklaruje, że wystarczyły im dochody, jednak aż 18% z nas przyznało, że nie cieszyło się oszczędnościami, z których mogliby korzystać… 

Pozostali z kolei zmuszeni byli sięgnąć do zaskórniaków. Tak przynajmniej wynika z badań Barometr Providenta przeprowadzonego z okazji Dnia  Oszczędzania. A co za tym idzie – pandemia zwiększyła nasze poczucie niepewności, co do potrzeb finansowych. Co ciekawe, w obecnym roku wzrosła średnia kwota oszczędności, która daje nam względne poczucie bezpieczeństwa. Na dziś jest to około 17 tys. PLN. Rok temu zadowalało nas z kolei 13 tys., a w 2018 – tylko 8,4 tys. 

Coraz bardziej doceniamy oszczędności…

Tymczasem, jak pokazują wyniki Barometru – im my starsi, tym większą wagę przywiązujemy do tego, co trzymamy w rękawie. Co prawda, we wszystkich grupach wiekowych odsetek osób deklarujących, że warto oszczędzać przekroczył 80%, jednak… Z wiekiem potrzebujemy coraz to większej sumy. I to jest fakt. By czuć się bezpiecznie – konieczna jest poduszka finansowa.

Wśród respondentów poniżej 25 roku życia średnio wystarcza kwota 6,3 tys. PLN. Jednak seniorom już poczucie bezpieczeństwa daje średnia na koncie w wysokości… 24 tys. 

Zaledwie 14 proc. badanych deklaruje, że oszczędza teraz więcej niż przed pandemią, za to niemal co trzeci badany przyznaje, że trudniej mu teraz odłożyć pieniądze i na przyszłość zachowuje mniejsze kwoty. Jednocześnie potrzebujemy coraz większych sum, aby czuć się bezpiecznie. Wprawdzie jest to kontynuacja trendu, który obserwowaliśmy w ostatnich latach, ale niepewność związana z pandemią mogła wpłynąć na chęć gromadzenia większej poduszki bezpieczeństwa.

Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident.

Oszczędności to poczucie bezpieczeństwa…

Tymczasem, niewiele ponad 50% badanych deklaruje, że udało im się zgromadzić na tyle oszczędności, by zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa w aktualnej sytuacji życiowej. Nieco ponad 17% wskazało, że na podobną kwotę musiałoby oszczędzać… przez cały rok! Zaledwie 16% zajęłoby to do 3 miesięcy.

Co ciekawe, wśród badanych możemy znaleźć także zwolenników różnych form oszczędzania. Co ciekawe, co 4. ankietowany na przyszłość odkłada te środki, które zostaną mu na koniec miesiąca. Aż ponad 20% z nas nie ma żadnej strategii na to, by w razie “W” jakoś przeżyć. Z kolei zaledwie ⅕ z nas systematycznie co miesiąc odkłada z góry ustaloną sumę. Jednak wciąż, mimo panującej sytuacji, jest wśród badanych aż 15% tych, którzy zupełnie nic nie oszczędzają…

Wyniki Barometru są zgodne z tym, co od pewnego czasu powtarzają ekonomiści. W przypadku niskich stóp procentowych wolimy trzymać środki na rachunku bieżącym, a nawet w domu, niż zakładać lokatę.

Anna Karasińska.

Co prawda, większość odkłada na przysłowiową czarną godzinę – bo aż 60%. Jednak, co może zaskakiwać, co 10. badany oszczędza na przykład na zakup domu lub mieszkania.

Barometr Providenta to cykliczne badanie Polaków, pozwalające na lepsze zrozumienie zachowań i decyzji finansowych klientów. Badanie zrealizował Danae Sp. z o.o. metodą CAWI na próbie N=1000 dorosłych Polaków, w październiku tego roku.

Czytaj też: Viva Wallet, więc i viva Google Pay!