Aplikacja IKO już ogląda Netflix i Spotify

Na ten czas kwarantanny wszyscy wpadliśmy w nałóg Netflixa i Spotify. Aplikacja IKO też. Dlatego teraz klienci PKO mogą tutaj właśnie kupić kartę podarunkową! W efekcie jednym klikiem doładujemy zarówno Netflixa, Spotify, jak i PlayStation czy Xbox.

A ponieważ do tej pory karty podarunkowe dały się zakupić tylko w serwisie transakcyjnym iPKO, a teraz opcja ta się rozszerza – koniec z obawą, że Netflix odmówi posłuszeństwa w najciekawszym momencie!

Nawet jeśli – klik i jest! Co więcej, obok platformy VOD aplikacja IKO oferuje także przedłużenie na przykład CDA Premium, Nintendo czy Microsoft!

Aplikacja IKO rozdaje podarki

I tak, gdyby jeszcze mało było nam samej możliwości zakupu – IKO na srebrnej tacy podaje nam kolejne bonusy. Na przykład różne nominały kart dla siebie czy na konto znajomych i bliskich.

W efekcie, po wybraniu odpowiedniej karty tę z kolei otrzymamy wprost na maila. No i, oczywiście, w samej aplikacji. Jednak z rozwiązania, jak na razie, nie mogą korzystać klienci Inteligo.

Aplikacja IKO dojrzewa

Tymczasem, warto też zwrócić uwagę na to, że aplikacja IKO coraz szybciej dojrzewa.

Przede wszystkim dlatego, że nie dalej jak kilka dni temu uruchomiła przecież całkiem rozbudowaną funkcję Talk2IKO. I mimo że ta jest na razie dostępna wyłącznie dla klientów z Androidem – wnet przelew czy sprawdzenie historii konta i płatności BLIK dostępne będą także dla sympatyków iOSa.

Co więcej, od zeszłego tygodnia także aplikacja dała się poznać w Huawei AppGallery. Z tej z kolei wciąż mogą korzystać tylko użytkownicy Google Mobile Service. Jednak integracja z serwisem Huawei ma nastąpić już niebawem.