Android z pierwszeństwem do Talk2IKO

Talk2IKO w aplikacji PKO będzie dostępne na smartfonach iOS dopiero za kilka tygodni. Faworyzowany, wbrew powszechnej opinii,  jest tutaj więc system Android!

Tymczasem, podczas konferencji prasowej, której przedmiotem były przede wszystkim wyniki finansowe w pierwszym kwartale tego roku – przedstawiciele PKO zaprezentowali nowość.

Ta z kolei już w zeszłym tygodniu trafiła do sympatyków Androida i PKO. Mowa właśnie i nowej funkcji, czyli asystencie głosowym umożliwiającym bezdotykową obsługę aplikacji mobilnej banku.

A to ci heca! Czyżby kwarantanna rozleniwiła nas na tyle, że już nawet nie chce nam się klikać? Być może! To jednak nie wyklucza szybkiego uczenia się aplikacji!

Talk2IKO rozumie coraz więcej!

Tymczasem, PKO chwali się także, że sam asystent głosowy rozumie już blisko 75 poleceń!

Co więcej, Talk2IKO potrafi przede wszystkim przyjąć do realizacji przelew nie tylko do zdefiniowanego odbiorcy, czy P2P – przelew na numer telefonu.

W międzyczasie korzystania z funkcji można także doładować telefon, przeszukać historię transakcji czy sprawdzić saldo.

A ponieważ PKO przekazał także pewne dane – Talk2IKO nie zamierza pozwolić na zalogowanie się do aplikacji. Ta z kolei pojawi się najpewniej w niedalekiej przyszłości.

Co więcej nowa funkcja zintegruje się, prawdopodobnie, z Asystentem Google. 

Talk2IKO – żadna nowość

Jednak teraz możliwość korzystania głosowego z aplikacji nie jest innowacją na polskim rynku. PKO dołączył do grona już oferujących ów usługę – ING czy Pekao.

W międzyczasie jednak, gdy PKO podjął się poważnej nauki swojego systemu, dwa pozostałe oferują jedynie proste operacje.

Miejmy więc nadzieję, że ów rozbudowana funkcja da sobie radę i już wnet będziemy mogli sprawdzić ją na każdym urządzeniu.