Unilink przejmuje swoją alternatywę z rynku czeskiego i słowackiego
Unilink umacnia się na pozycji największego dystrybutora ubezpieczeń w regionie i może się już pochwalić… Obecnością na aż sześciu rynkach!
Czytaj też: System Ognivo: ponad 4,3 tys. wniosków o przeniesienie rachunków
Firma z Polski pochwaliła się kolejną akwizycją. Największa polska multiagencja przejmuje Insia, przodującego dystrybutora ubezpieczeń w Czechach i na Słowacji. W efekcie transakcji Unilink umocni swoją pozycję największego dystrybutora ubezpieczeń w Europie Środkowo-Wschodniej i może się pochwalić obecnością w sześciu krajach. A więc w Polsce, Bułgarii, Rumunii, Mołdawii, Czechach i Słowacji.
Czytaj też: Bezgotówkowe Kino Objazdowe: rozrywka i edukacja Fundacji
Unilink przejmuje swoją alternatywę działającą na rynku czeskim i słowackim
Sama Insia z kolei współpracuje już z 1,4 tys. agentów, a w jej sieci funkcjonuje 300 oznakowanych placówek. Oprócz Czech i Słowacji, gdzie zajmuje czołową pozycję wśród dystrybutorów – Insia działa także w Rumunii. Unilink obejmie więc 80% udziałów w spółce od wcześniejszego głównego udziałowca, którym była grupa Marsh. Po transakcji z kolei – na czele Insia pozostanie Ivan Špirakus – założyciel, dyrektor generalny i mniejszościowy akcjonariusz spółki.
Czytaj też: Płatności odroczone w Polsce: 62% Polaków chociaż raz zapłaciło później
Równocześnie, warto dodać, że to kolejna już akwizycja, jakiej Unilink dokonał w ostatnim czasie. Niedawno mogliście przeczytać także o transakcji, na jaką multiagencja zdecydowała się na polskim rynku, a mianowicie o przejęciu Ubei.
Akwizycje są integralną częścią DNA Unilink. Do tej pory przeprowadziliśmy ponad 60 akwizycji, w związku z czym mamy doświadczenie i bardzo szerokie portfolio zarówno na rodzimym rynku, jak i na zagranicznych. Koncentrujemy się w nich na osiągnięciu pragmatycznej synergii między naszymi biznesami i rynkami, głównie poprzez transfer know-how.
– Igor Rusinowski, prezes Unilinka.
Czytaj też: 3 mln Polaków traci dostęp do pożyczek