Bankowość elektroniczna
Posted By Admin

Wyciek danych z Twisto


BIK informuje jednak, że wycofał już ze swojej bazy dane przesłane przez pomyłkę przez fintech. Okazuje się, że wyciek danych z Twisto to przede wszystkim pomyłka i wysłanie danych klientów do Biura Informacji Kredytowej. Co ciekawe – nie ujawniono w ogóle, ilu klientów taki wyciek dotyczył.

Czytaj też: Gotówka w krajach skandynawskich – zniknie tradycyjny środek płatności?

Firma Twisto przekazała do bazy BIK dane na podstawie umowy o współpracy z nami. Następnie firma zgłosiła wniosek o ich wycofanie, a BIK natychmiast usunął je ze swojej bazy. Po wycofaniu danych stan kont klientów wrócił do stanu sprzed zdarzenia.

– napisała Aleksandra Stankiewicz-Bilewicz, rzeczniczka prasowa BIK. 

Oznacza to tyle, że scoring – a więc ocena wiarygodności klientów wyliczana przez BIK na podstawie historii finansowej – nie powinien w efekcie tego wycieku ucierpieć.

Czytaj też: Płatności zegarkami zwiększają ogólną liczbę transakcji

wyciek danych z Twisto

Wyciek danych z Twisto

W międzyczasie jednak wciąż nie wyjaśniono, co faktycznie się wydarzyło po stronie Twisto. A więc co realnie spowodowało, że do wycieku doszło. Kilka dni temu jednak spora część klientów fintechu dostała z BIK alerty o zaciągnięciu nowego zobowiązania właśnie w Twisto. Na infolinii jednak okazuje się, że wysyłka danych do BIK okazała się procesem realizowanym dla wszystkich klientów Twisto. Miało to związek z wejściem w życie przepisów kolejnej wersji ustawy antylichwiarskiej.

Czytaj też: Raport Visa CEE Travel and Payment Intentions Study 2023 – 77% Polaków na wakacji zapłaci cyfrowo

Ciekawostką w kontekście bezpieczeństwa danych są ostatnie tygodnie. Te pojawiają się nam pod znakiem różnego rodzaju wycieków z baz instytucji finansowych.


View Comments
There are currently no comments.