Ograniczenia fintechu – JPMorgan Chase rozdaje karty
Mimo że nieco ucichły rozważania o obrotach PSD II w branży – JPMorgan Chase bierze się za ich przypomnienie. Dlatego też, teraz to on rozdaje karty i wprowadza ograniczenia fintechu.
Te z kolei, dotychczas korzystające z haseł klienckich, by zalogować się do ich rachunków – teraz zmuszone będą do zaprzyjaźnienia się z tokenami.
Ograniczenia fintechu na językach…
I to nie byle jakich, ponieważ za rękę JPMorgana chwycił sam wielki Financial Times, który jasno przedstawił podejście Chase do screen-scrappingu uwielbionego przez fintechy.
W konsekwencji czego – dane konsumentów, na przykład hasła, zdają się być nieco nieszanowane i dość sprzedajne.
Co więcej, niejednokrotnie o obrotach tych informacji wiemy jeszcze długo po zakończeniu korzystania z usług.
Wina jednak leży bardziej po stronie klientów, którzy to czytają wszelkie dokumenty nieco pobieżnie.
PSD II nie wszędzie nakłada ograniczenia fintechu
W międzyczasie, w branży przepychają się także kwestie bezpieczeństwa logowania do kont bankowych przez fintechy, które reguluje właśnie dyrektywa PSD II.
Jednak takie rzeczy tylko w Unii Europejskiej, bo na przykład USA nie posiada podobnych rozporządzeń.
Ponadto, mimo że europejska wersja zderza się ze ścianą krytyki – odnosi się do wielu obszarów, co warto docenić.
Bezpieczeństwo ponad wszystko
Dlatego też, JPMorgan podjął się ograniczenia fintechu.
Te z kolei, wciąż będą mogły logować się do rachunków bankowych – wyłącznie wówczas, gdy klienci na to zezwolą.
Z tym jednak raczej nie mają problemów, ponieważ, jak wyżej, nie każdy jest tak chętny do czytania prozy bankowej.
W międzyczasie – nowy rok, nowe uwierzytelnianie.
W efekcie czego fintechy będą zmuszone do korzystania z tokenów. To wszystko przede wszystkim dlatego, by bezpieczeństwa stało się zadość.
Coraz bliżej… ograniczenia fintechu
Tymczasem, bank nie podał jeszcze ostatecznego terminu, jednak istnieje już podmiot, który podjął się całkiem nowego rozwiązania – Yodlee.
Ten fintech z kolei świadczy przede wszystkim usługi agregujące dane, z której korzystają głównie banki USA (15/20).