Odroczone płatności pod tytułem Comperia

Nowy zarząd, nowa Comperia. Więc i nowe płatności. Tym razem te, które Polak pokocha najbardziej – płatności odroczone. Za rozwój nowości odpowiedzialny jest nowy członek zarządu spółki Paweł Szukalski.

W międzyczasie, gdy każdy oszczędza jak może – jedna z największych i najstarszych na polskim rynku porównywarek finansowych rozszerzy działalność o płatności później. Comperia, z racji nowego członka zarządu, wprowadza w życie usługę pt. “buy now pay later”.

Ta z kolei ma być zrealizowana w oparciu o uzyskaną zgodę od Komisji Nadzoru Finansowego. Ona, jak to ma w zwyczaju, po odpowiednim precedensie dała Comperii zielone światło na noszenie plakietki małej instytucji płatniczej.

Co więcej, fintech znajduje się także na tegorocznej mapie branży.

Comperia się rozwija

Tymczasem, rozwój samych płatności odroczonych jako usługa to jeden z najpoważniejszych teraz trendów e-commerce. Nie ma się co dziwić, że gdy Polak może zapłacić później – to po prostu to robi.

Nikt też nie jest poszkodowany, ponieważ sprzedawca otrzymuje wpłatę w momencie zamówienia. 

Comperia więc wchodzi teraz na rynek, na którym, dotychczas, królowały Twisto, PayPo czy Monedo.

Comperia to porównywarka finansowa ofert bankowych. Umożliwia analizę cen i wybór najlepszej oferty na przykład na kredyt samochodowy lub kredyt hipoteczny.

A ponieważ jesteśmy raczej narodem pełnym zapału do płatności odroczonych – należy się spodziewać, że ta odniesie sukces, a podobne usługi już wnet wyrosną w ilościach hurtowych! Zresztą, powoli to właśnie się dzieje.

A kto nie chciałby przecież móc cieszyć się towarem, za który może zapłacić dopiero za miesiąc – niech pierwszy rzuci płatnością natychmiastową!