Bankowość elektroniczna

Nowy rok, nowy bank – Aion następcą Aliora?


A raczej – nowy miesiąc, nowy bank! Ponieważ już z początkiem tego miesiąca, a dokładniej 5 października, miał miejsce pewien ważny, z punktu widzenia bankowości, precedens. A to przede wszystkim dlatego, że na rynek wszedł świeży bank – Aion.

Co więcej – za świeżym bankiem nie stoi nikt inny, jak całkiem znany, obyty w temacie, przede wszystkim dzięki spółkowaniu z Alior Bankiem – Wojciech Sobieraj.

Wszyscy mają postanowienia, ma i Aion!

Jeden z najbardziej znanych polskich zarządzających bankowością – Wojciech Sobieraj, niegdyś prezes Aliora – z firmą pożegnał się już w 2017 r.

Co więcej, dostał także plakietkę zakazu konkurencji, która zmusiła go do pozostania w płatniczym cieniu.

Jednak eter szumi od dawna o jego nowej inwestycji. Ta z kolei ma już pełną kartkę nowobankowych postanowień.

Efektem nich jest przede wszystkim podkreślona wężykiem „uniwersalność”.

Co więcej, dodatkowo, obok dążenia do objęcia wszystkiego, co objąć zdoła nowy bank – jest także drugi punkt.

Ten rzecze o obrotach Aion na rynku belgijskim. Przede wszystkim w pierwszej fazie działalności.

aion

(B)aiońskie sumy?

Tymczasem, jak na bank przystało, w myśl staropolskiego porzekadła – sumy niewątpliwie będą bajońskie!

Jednak to – może w przyszłości, ponieważ Aion nie zamierza prowadzić działalności regulowanej.

W międzyczasie weźmie się przede wszystkim za usługi pomocnicze i techniczne dla centrali w Belgii.

Cóż tam, Aion, w reszcie bankowości europejskiej? To się okaże.

Aion ma współlokatora?

Tymczasem w internecie rozpływa się wieść, jakoby Aion miał jeden wspólny adres warszawskiej siedziby ze spółką Vodeno.

Jednak wciąż nikt nie dopowiedział, czy mają wspólny dach, ponieważ… po prostu mają, czy aby nawiąże się między nimi nić bankowego porozumienia?


View Comments
There are currently no comments.