Kryptowaluty Revoluta – co z nimi będzie?

Idzie nowe – Kryptowaluty Revoluta już wypisała się z regulaminu? Od 27 lipca koniec z płatnościami cyfrowym pieniądzem. Dlatego – jeśli jeszcze macie na koncie Revolut tylko kryptowaluty – czas powiedzieć stanowcze i zdecydowane “niestety nie”.

Przede wszystkim dlatego, że sam Revolut nie zamierza przeliczać automatycznie waluty i dokonywać płatności. Ta zostanie zwyczajnie odrzucona.

Tymczasem, ta nowość wynika z długiej zmiany, jaką fintech podjął. Jak prawdopodobnie wiecie, Revolut jest teraz prawnym właścicielem nabywanej przez nas kryptowaluty.  Co więcej zapewnia ekspozycję na zmiany cen. W efekcie można pokusić się o stwierdzenie, że inwestycja w cyberpieniądz za pomocą tego systemu płatności była kupowaniem nieco na niby. 

A ponieważ nie można było ów kryptowaluty ani wypłacić, ani nawet przenieść do innego portfela – podjęto ku temu kroki. Każdy klient będzie właścicielem zakupionej waluty. Revolut z kolei będzie wyłącznie przedstawicielem przechowującym daną walutę. 

Co więcej, już wnet zaistnieje także możliwość przeniesienia cyfrowego pieniądza do innego portfela bez zamieniania go na realny odpowiednik.

Kryptowaluty Revoluta lubią zmiany?

Tymczasem – jakie będą konsekwencje ów przepychanek? Ano, jeśli mowa o fanach kryptowaluty wiadomości są dwie – dobra i złą.

Po pierwsze nowe zapisy regulaminu mają nieco uchylić drzwi fintechowi, by ten zaoferował nowe funkcje. Jeszcze nie do końca wiadomo o co mu chodzi, jednak z pewnością te okażą się całkiem specjalne.

Po drugie jednak – rzeczywiste posiadanie kryptowaluty ciągnie za sobą nowe obowiązki podatkowe. Dotychczas, jeśli inwestowaliśmy w cyfrowe pieniądze przez Revoluta powinniśmy zapłacić podatek od zysków kapitałowych. Jednak po zmianie regulaminu – właściciel realnego bitcoina albo innych cyfrowych walut, po ich sprzedaży, zostanie obciążony podatkiem od czynności cywilnoprawnych. 

Jak na razie, w Polsce, póki co, nie ma takiego obowiązku, więc możecie jeszcze spać spokojnie!