Jeden Facebook Pay, wiele płatności

O tym, że przez serwis społecznościowy można robić zakupy, a co więcej transferować środki przez różne jego aplikacje – prawdopodobnie wiecie. Jednak o tym, że platforma wzięła na siebie także autorską usługę Facebook Pay – może nie.

A ponieważ o prestiżu płatności świadczą przede wszystkim wygoda, bezpieczeństwo czy spójność – Facebook zamierza być na czasie.

Kto ma Facebook Pay, ten ma władzę…

Tymczasem, na czele tego całego popularnego dziś bezpieczeństwa staje właśnie system Facebooka, który do tańca płatności zaprasza przede wszystkim usługi Venmo, Apple Pay czy inne, pokochane już systemy.

W międzyczasie, gdy na mobilnym parkiecie płatności ścierają się systemy z tym jedynym, który zrobił pierwszy krok do konsolidacji usług – my, klienci, płacić możemy przede wszystkim w Messengerze, Instagramie czy WatsApp’ie.

Facebook Pay, chwała i sława

Dodatkowo, gdyby sama spójność nie powaliła Was na kolana, Facebook oferuje także możliwość dodania własnej preferowanej metody płatności, na przykład kart kredytowych czy debetowych, albo PayPal.

Co więcej, rubryki z raz udostępnionymi danymi nie proszą się o ich ponowne wypełnianie.

Jestem Pay, Facebook Pay

Ponadto, system płatności Facebooka stworzył konfigurację, która pozwala przede wszystkim zjednoczyć wszystkie aplikacje, przeglądać historię czy aktualizować wszystko w jednym miejscu.

I wiedział, że to jest dobre!

Szybkie płatności Facebook Pay nie takie szybkie?

W międzyczasie, gdy zdążyliście się już zapalić na operacje finansowe na Facebooku, i to jednym klikiem – czas zgasić ten zapał.

A to przede wszystkim dlatego, że funkcja pojawi się na razie tylko na Facebooku i Messengerze. Ponadto – tylko w USA, by fundusze się dopełniły.

Jednak Facebook nie zamierza długo zwlekać z innowacją.

Dlatego też, już niedługo, zapłacimy także my. Co więcej – na Instagramie i WatsApp’ie.

Facebook Pay musi się wysilić

Efektem tych konsolidacji jest przede wszystkim wysiłek Facebooka, który musi włożyć w tę integrację, przede wszystkim na polu przesyłania wiadomości.

Co więcej, Facebook zapiera się, że ta usługa zdecydowanie odbiega od portfela Calibra, który to buduje się specjalnie dla kryptowalut.