FIZEN rozwija open banking

FIZEN uzyskał podczas rundy seed 2,5 mln złotych! Taka inwestycja to swego rodzaju drzwi do poszerzenia działalności o integrację open bankingu w kolejnych krajach.

Na ten moment fintech działa w trzech lokalizacjach – w Polsce, Czechach i na Słowacji. Następna z kolei jest Rumunia, a docelowo spółka zamierza działać jako pomost między tradycyjnymi płatnościami, a innowacją pokroju blockchaina czy DeFi.

Czytaj też: BLIK rozliczył 300 mln transakcji, a niebawem płatności odroczone

Co ciekawe, w Polsce otwarta bankowość i PSD II rewolucyjnie wpłynęły na możliwości fintechów. W efekcie, FIZEN teraz wychodzi naprzeciw potrzebom, które dopiero zaczynamy sobie uświadamiać w środowisku finansowym. 

Co za tym idzie – oferując takie rozwiązania – firmy dostają szansę na maksymalne wykorzystanie możliwości rynkowych płynących z PSD 2.

Okazuje się, że teraz ujednolicony interfejs FIZEN umożliwia przede wszystkim pobieranie danych od wielu banków jednocześnie. Dla klienta biznesowego z kolei to całkiem nowe możliwości szybkiego i bezpiecznego pozyskiwania informacji – bezpośrednio ze sprawdzonego źródła, jakimi są banki. Wszystko, oczywiście, online.

Czytaj też: PayU z nową ofertą – płatności odroczone PayU pod nową spółką

FIZEN – na jakim jest etapie?

Tymczasem, FIZEN rozszerza integracje na kolejne kraje oraz w międzyczasie rozpoczyna proces budowania partnerstw, by zdobyć licencję PISP.

Z kolei jeśli mowa o integracji otwartej bankowości – to pierwszy etap w misji fintechu. Jest to stworzenie swego rodzaju pomostu między tradycyjnymi finansami a WEB 3. 

Czytaj też: Amazon One na większą skalę – płatność dłonią stała się faktem

Równocześnie, spółka widzi się między dwoma światami, jako pośrednik. 

Chcielibyśmy połączyć tradycyjne finanse ze światem zdecentralizowanym. Rozumiemy obie strony i wiemy, że każda z nich wygra dzięki synergii. Bardzo ważne są tutaj regulacje, a szczęśliwie żyjemy w Europie, która za najtrudniejsze tematy zabiera się jako pierwsza. Wierzę, że warto walczyć o spokojną i przemyślaną adaptację technologii DeFi przez tradycyjne rynki finansowe, tak samo, jak zdecentralizowanym finansom wyjdzie na korzyść prawnie uregulowane dostarczenie funduszy dla dalszego rozwoju.

– Maciej Krasowski, CEO FIZEN.

Czytaj też: Płatności za ubezpieczenie na… awarię internetu