Karty płatnicze
Posted By Admin

Dźwięki Mastercard


Aroma- i audiomarketing to dziś niemal podstawa marketingu, który to, jeśli pozostanie jako tradycyjny, może całkowicie przejść do historii. Dlatego też, by dostał nowe życie – czas go nieco ubogacić. Jednak, czy wpadlibyście, wy, drodzy sympatycy płatności, na myśl, jakoby te podjęły się muzycznej oprawy? A ponieważ zdaje się to być nieco nieprawdopodobne – dźwięki Mastercard łamią schematy!

Dzwonią dźwięki Mastercard

W międzyczasie, gdy zastanawiacie się jak brzmią płatności – dźwięki Mastercard idą z pomocnym singlem identyfikacji marki.

Efektem ów marketingu audio firmy płatniczej jest muzyczna wizytówka w postaci utworu Merry Go Round producenta Niclasa Molindera.

Co więcej, jeśli porzucicie na chwilę tempo mijającego dnia i zatracicie się w singlu dla Mastercarda – zrozumiecie, jak brzmią płatności.

Ponadto, ta piosenka zapowiada także noworoczny album artystki.

Dźwięki Mastercard biorą się za rebranding

Tymczasem właśnie rebranding jest powodem, dla którego Mastercard podjął się dźwięcznej kariery.

W konsekwencji czego ten przerzucił się teraz z nazwy marki na cyfrową rzeczywistość.

Dodatkowo, by ów rebrandingu marki stało się zadość – udział w precedensie bierze przede wszystkim Mike Shinode z Linkin Park.

A ponieważ głównym celem było na przykład umilenie nam, klientom, czasu podczas akceptacji płatności czy muzyka na czekanie – już w lipcu zeszłego roku Irlandia Północna testowała to rozwiązanie podczas turnieju golfowego.

dźwięki mastercard

Gdzie dźwięki Mastercard przeniosą klienta…

Na razie – do terminali wyposażonych właśnie w tę nową funkcję.

Co więcej, podczas akceptacji operacji nie tylko usłyszymy charakterystyczne dźwięki Mastercarda, z którymi ten chce się utożsamić, ale przede wszystkim zobaczymy także animację.

Jednak, mimo że ów wydarzenie jest pewnego rodzaju nowością – Visa już tutaj była, zobaczyła i… wdrożyła?


View Comments
There are currently no comments.