Coraz bliżej Święta, coraz bliżej… płatności BLIK, czyli „kup Pan kodem”
Najwyższy czas na aurę świąteczną. A ponieważ coraz bliżej Święta, to i prezenty się niecierpliwią, a my znów zajmiemy się nimi na ostatnią chwilę. Tymczasem płatności BLIK biorą na siebie tę przyjemność i, niczym przed wyborami, świecą sobą wszem i wobec.

A to wszystko po to, by świąteczne podarunki sfinalizować właśnie kodem. Co więcej – niemal ¾ wszystkich jego operacji odbywa się w internecie – I połowa 2019 r. to 65 mln transakcji.
Dlatego BLIK przedstawia kampanię świąteczną, w której nakłania… kup Pan tym kodem!
Płatności BLIK pod choinką
Tymczasem, płatności BLIK stały się na tyle popularną metodą regulacji transakcji, że po pierwsze – przebiły karty, a po drugie – wyskakują już nawet spod choinki.
Zaletom nie ma końca, a wyłuszcza je nie kto inny, jak znany już MC Silk.
Co ważniejsze firma nie tylko strzela serią reklam, a przede wszystkim zaletami, jakie niosą za sobą płatności BLIK, w tym na przykład ich dostępność w największych sklepach pokroju Zalando, Empik czy Douglas.
Do prezentu jeden BLIK…
W międzyczasie kampania rozkłada się przede wszystkim w serwisach VOD i mediach społecznościowych.
Ponadto BLIK wyskoczy także z ekranu kinowego i stacji radiowych.
Co ważniejsze, gdyby możliwości było Wam mało – Polski Standard Płatności podjął się także umowy z pewną globalną platformą – PPRO.
W efekcie czego płatności BLIK będą dostępne nie tylko, jak dotychczas bardziej regionalnie, a przede wszystkim w sklepach internetowych na całym świecie!
BLIKa, BLIKa czas tuż tuż…