Ambitny Horum

Horum Bank ma chrapkę na więcej, niż mogłoby się wydawać – jeszcze nie ma licencji MIP, a już myśli o licencji bankowej.

Ponieważ bankowość w Polsce jest dość dynamiczna – warto iść w jej ślady i równie poważnie podchodzić do celów na przyszłość.

Tymczasem, naczelnym przykładem godnym naśladowania jest tutaj właśnie Horum Bank.

Ten z kolei, pod skrzydłami Roberta Łaska podjął się wniosku do Komisji Nadzoru Finansowego, który to nada mu plakietkę Małej Instytucji Płatniczej.

Być, albo nie być Horum Bank…

W międzyczasie także, mimo że jeszcze nie wiadomo w zasadzie nic o powyższej licencji – Horum Bank już zaciera ręce, ponieważ tuż po pozytywnej deklaracji KNFu planuje wystąpić o tę nieco wyższą… bankową!

Co więcej, prezes spółki wierzy, że ta znajdzie się na liście MIP jeszcze przed wakacjami. Efektem czego będzie mogła wreszcie rozpocząć pełnoprawną działalność.

Tymczasem, nie czeka z założonymi rękami.

Wręcz przeciwnie – pracuje nad usługą, która jako pierwsza ujrzy światło dzienne pod logiem Horum Banku – karta płatnicza 2 w 1, czyli ta łącząca debetówkę i kredytówkę.

Ponadto, do dyspozycji będzie także aplikacja mobilna z systemami operacyjnymi, które umożliwią zarządzanie własnym rachunkiem.

Przyszłość Horum Bank

A ponieważ świat pędzi nieubłaganie – pędzi także nowy bank, który chce rozpocząć działalność jak najszybciej. Przede wszystkim dlatego, by zbudować sobie bazę klientów.

Dodatkowo, „nowy” planuje także stać się bankiem, który wyciąga pomocne płatności przede wszystkim do małych i średnich firm.

Jednak to nie wszystko, ponieważ takie jednostki już istnieją.

Horum tymczasem mierzy wyżej, przede wszystkim w technologię blockchain, która zajmie się na przykład realizacją transakcji, weryfikacji konsumentów czy przechowywaniem dokumentów.