Rachunek znów na barkach kuriera
Kilka tygodni temu wstrzymano rachunek, który zrzucono niegdyś na barki kuriera. Ten z kolei postanowił usunąć się w cień z powodu koronawirusa. Jednak, jak się okazuje, właśnie ów wniosek z powrotem wrócił do żywych.
Jednak, mimo powrotu do “normalności” bank wciąż zastrzega, że proces pt. rachunek na kuriera ma odbyć się na zewnątrz budynku.
To oznacza, że podpisanie umowy ma prawo wydarzyć się wyłącznie poza miejscem pobytu ów zainteresowanego. Dodatkowo klient powinien być zabezpieczony w maseczkę i rękawiczki.
Sam serwis internetowy mBanku donosi o powrocie usługi na stronie. Rachunek bankowy znów spoczywa więc na barkach kuriera!
mBank nie jest sam – rachunek na kuriera także w Santanderze
Tymczasem, także Santander chwali się ponowną możliwością skorzystania z założenia rachunku poza placówką bankową.
Jednak ten bank wcale nie korzysta z usług kurierskich. Tutaj z kolei gotową umowę do rachunku dostarcza… mobilny doradca banku. Wciąż jednak procedura przypomina tę z mBanku.
A ponieważ kilka tygodni temu, w związku z pandemią, konto przez kuriera zostało zawieszone – zdaje się, że teraz nawet bankowość wraca powoli do żywych.
To napawa nas nieco większą nadzieją. Jako pierwsze do normalności zwracają się właśnie mBank, PKO czy Santander. Później kolejno dołączały Credit Agricole, Bank Pocztowy.
Te ostatnie jednak wciąż nie zezwalają na otwarcie rachunków przez kuriera. Jednak, jak mawiają starzy górale – ostrożności nigdy za wiele, więc za ów rozwagę nie należy ich ganić.