Nowy Rok, nowy polski jednorożec?
Prognozy mają to do siebie, że lubią odbiegać od tego, co przewidziano…
Nowy Rok niesie za sobą szereg dobrych zmian, a przynajmniej tych obiecanych sobie samemu. Efektem czego branża Venture Capital listę postanowień uzupełnia o hasło „polski jednorożec”, czyli startup o wycenie ponad miliard USD.
Wszyscy mają jednorożce, tylko nie Polska?
Tymczasem, gdy kraje bałtyckie mogą pochwalić się kilkoma perłami fintechu, których wycena sięga blisko miliard dolarów – Polska jest w tyle.
Jednak, jak to mawiają – świadomość to już połowa sukcesu.
Dlatego też plus dla nas, ponieważ Polacy zdają się zdawać sprawę z tego, że znów niedawno to nie oni z technologiczną radością przedsiębiorczości odbierali tytuł jednorożca. W zamian za to… jakiś tam północno-wschodni sąsiad – Vinted.
Polski jednorożec bucha parą…
W międzyczasie, gdy rynek fintechu robi nam, Polakom, takie psikusy, a do podobnej wyceny do finansowania hasła „polski jednorożec” nikt się nie kwapi – mobilizacja narasta.
Dlatego też, styczeń może przynieść ze sobą spore zmiany, ponieważ już do wspólnej strategii biorą się zarówno inwestorzy VC, jak i, przede wszystkim aniołowie biznesu, czyli czołówka najbogatszych Polaków.
Polski jednorożec tapla się tylko w mleku i miodzie…
W konsekwencji czego kraj nad Wisłą popłynie także mlekiem i miodem.
No, a już na pewno największym funduszem inwestycyjnym dla nowych technologii.
Co więcej, on właśnie zamierza przebić publiczne finanse, spoczywające dotychczas na barkach Polskiego Funduszu Rozwoju czy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Czy polski jednorożec istnieje?
W międzyczasie, gdy sektor VC stworzy wielki podmiot – ponadto podejmie się także wchłonięcia mniejszych funduszy czy inwestycji, które od lat rosną na przykład w Krakowie czy Warszawie.
To z kolei, w konsekwencji, pobudzi nadzieję, która to, tutaj już nie w roli matki głupich, przyniesie za sobą przede wszystkim możliwość zwiększenia liczby rund A, B i wyższych.
Co więcej, scouting (wyszukiwania początkujących firm z potencjałem technologicznym i rozwojowym skalowalnych na innych rynkach, niż rodzimy) może zagrzać miejsce także w polskich warunkach.
I to już w III kwartale.
Obrady polskiego jednorożca
Dodatkowo, ci, na barkach których spoczywa niemal cały polski rynek kapitałowy stworzy także księgę dobrych praktyk, w której zawrze taktyki współpracy z największymi graczami technologicznymi.
W efekcie czego, tutaj na liście widnieją już na przykład Google, Facebook, Netflix czy Teslę.
Ponadto, księga na rzecz polskich jednorożców zawierać ma także argumenty, obok których nikt nie przejdzie obojętnie, a które przekonać mają zagranicznych liderów technologicznych.
A Ty jakie masz postanowienie na ten Nowy Rok?