fintech
Posted By Admin

Nie spłacisz karty, zapomnij o plikach, czyli jak żyć z Apple Card


Apple Card miała być idealnym przykładem karty kredytowej 2.0. Projekt przygotowany wspólnie z Goldman Sachs pokazuje jednak, że finanse w sferze technologicznej mogą nieść za sobą nieprzewidziane konsekwencje…

Na początku marca spotkanie z nietypowymi praktykami windykacyjnymi Apple opisał na blogu jeden z właścicieli Apple Card właśnie – Dustin Curtis. Pierwszym sygnałem problemów okazał się całkowity brak możliwości zaktualizowania aplikacji na laptopie MacBook. Amerykanina powitał komunikat o… wyłączeniu konta.

Z kolei następnego dnia działać przestała usługa Apple Music. Mowa o wersji zarówno na komputer, jak i mobilnej. Później użytkownik stracił możliwość synchronizowania swojego kalendarza i dostęp do plików w chmurze. Dustin zadzwonił więc do obsługi klienta Apple. Ten jednak nie był w stanie zidentyfikować źródła problemów.

Co ciekawe, w trakcie kolejnych zakupów Dustin próbował użyć Apple Card. W międzyczasie transakcja została odrzucona. Co ciekawe, w aplikacji towarzyszącej kredytówce widniała dodatkowo informacja o przekroczeniu limitu. W efekcie, okazało się, że kluczowe znaczenie miała zmiana numeru rachunku bankowego dokonana w styczniu. Z rachunku tego pobierana była automatycznie spłata karty kredytowej.

Czytaj też: Visa wspiera digitalizację MŚP – Where You Matters Stop

Transakcje Apple Card traktowane szczególnie

Tymczasem, jak się okazało, Dustin kupił MacBooka Pro. Kwota obciążyła kartę Apple. Transakcja tego typu traktowana jest specjalnie. Jeśli wystąpi kilkudniowe opóźnienie w spłacie, firma zablokuje konta powiązane z urządzeniem. Z kolei pechowy posiadacz Apple card otrzymał powiadomienie mailowe o tym fakcie. 

Rozwiązanie znów trwało kilka dni. Konieczny był więc kontakt z Goldman Sachs, czyli bankiem obsługującym rachunek kredytowy. Firma Apple potrzebowała więc kolejnych kilku dni, by przywrócić dostęp do kont.

W efekcie, z incydenty wynika, po pierwsze, że Apple prowadzi działania windykacyjne na rzecz Goldman Sachs. Za kontrowersyjną można, co ciekawe, uznać też formę wywierania nacisku na dłużnika. Dane są trzymane prawie jak zakładnik – do czasu regulacji zobowiązania.

apple card

Czytaj też: Moneyback od transakcji kartą – już w Vantik!


View Comments
There are currently no comments.