Aktualności
Posted By Admin

Żyje się raz, a co to za życie bez pożyczki? Czyli nowy produkt YOLOcar


YOLOcar zdaje się całkiem zgrabnie wpisywać w realia, przede wszystkim tych młodszych, którzy to do znudzenia powtarzają, że żyje się raz. Dlatego też, by ów jednorazowe życie godnie przeżyć spółka pracuje nad swoim trzecim już produktem.

Efektem innowacji ma być przede wszystkim przewaga na rynku.

A ponieważ pierwsza wersja pt. YOLOPay obiecała wiele, na przykład opcję „kup teraz – zapłać później” – ta jednak zostaje chwile odroczona, by w pełni zająć się właśnie pożyczkami „car”.

Tymczasem, to właśnie w YOLOcar spółka pokłada największe nadzieje, ponieważ ta ma, według samej firmy, spotkać się ze zdecydowanie większym zainteresowaniem.

Tutaj, całe na biało wchodzą, przede wszystkim prostsze założenia techniczne.

yolocar

Jak bardzo YOLOcar żyje raz?

W międzyczasie, gdy pożyczek na rynku jest od groma – ta ratalna od YOLOcar nieco się różni i wcale nie jest jak wszystkie inne.

Przede wszystkim dlatego, że niesie za sobą obowiązkowe zabezpieczenie, które opiera się na zastawie samochodu o określonej wartości – nie mniejszej niż 10 tys. PLN i nie więcej niż 30 tys. PLN.

YOLOcar ogląda się za młodszymi

Dodatkowo, pojazdom starszym niż 15 lat YOLOcar mówi zdecydowane i stanowcze „nie”.

Co więcej, mówi tak też tym, których przebieg przekracza 250 000 km.

Tymczasem, jeśli jesteś klientem bez auta – można wskazać to, które snuje się w naszych marzeniach, a które odpowiada zabezpieczeniom pożyczki.

Efektem czego mają być klienci zdecydowanie bardziej świadomi, którzy zdają sobie sprawę z obowiązku spłacania ów zobowiązań.

A to z kolei ma dać oparcie i pewność samej spółce, w kwestii zwrotu z inwestycji.


View Comments
There are currently no comments.