fintech

Revolut’cyjne zmiany – jakie plany ma fintech?


Revolut dojrzewa, a tym samym rozpoczyna snucie męskich, poważnych planów względem polskiej białogłowy. W międzyczasie, gdy swoim systemem rewolucjonizuje świat płatności, fintech szuka także czegoś specjalnego, by z polskimi użytkownikami się zestarzeć.

Efektem działalności brytyjskiego start-upu jest przede wszystkim czteroletni już związek z klientami.

Co więcej, pierwszy raz poderwał nas kartą wielowalutową.

Jednak nie taką byle jaką, ponieważ w pełni kompatybilną z aplikacją.

Tymczasem to nie wszystko. A to dlatego, że ta z kolei umożliwiła płatności na świecie bez koszów przewalutowania!

fintech

Pierścionek to już przeżytek, fintech potrzebuje więcej

W konsekwencji działalności już nas poderwał. I to całkiem skutecznie, ponieważ liczba użytkowników wciąż rośnie – obecnie rozkochał w sobie 8 mln, z których 700 tys. to my, Polacy!

A ponieważ jest nas aż tylu, plasujemy się w rankingu na 3 pozycji popularności, tuż po Wielkiej Brytanii i Francji.

Dlatego też, wobec polskiej krainy miodem i płatnościami płynącej fintech ma poważne, męskie plany. Zakochanie to za mało, uczucie zaraz minie, więc aż prosi się o coś więcej…

Co fintech da od siebie?

Tymczasem, plany są niemałe, bowiem niemal życiowe – by użytkowników nadwiślańskich było… milion do przyszłego roku!

Ponadto, że obietnica krótkoterminowa jest swego rodzaju zaręczynami – fintech już wie kiedy więź sformalizuje!

fintech

A to przede wszystkim dlatego, że na 2023 r. planuje zdobyć względy… 100 mln miłośników!

To z kolei umożliwi Polsce zamianę na podium z Francją.

Jednak, co ważniejsze, byłby to milowy krok strategii rozwoju. Ponadto – chyba nie może się nie udać, ponieważ Revolut całkiem przystojnym systemem płatności jest.

A dodatkowo grzeszy także zerami na koncie, bo, mimo że straty nie są mu obce – od inwestorów zyskał już 336 mln USD. Co więcej przygotowuje się do kolejnej rundy.

Spółka już byłaby zyskowna, gdyby nie agresywna ekspansja. Mocno wierzymy jednak, że kluczem do sukcesu jest jak największa skala, mierzona liczbą klientów.


podkreśla Karol Sadaj.

View Comments
There are currently no comments.