Polskie płatności odroczone – już 61% Polaków płaci później

Z opublikowanego niedawno raportu Kearney wynika, że polskie płatności odroczone należą do europejskiej czołówki krajów o największej popularności tej metody.

Czytaj też: Payback wprowadza nową usługę – Payback Pay

Międzynarodowa firma doradcza opublikowała raport pt. European Retail Banking Radar, z którego jasno wynika, że już 61% Polaków skorzystało w minionym roku z usług BNPL. Co ciekawe, firma twierdzi równocześnie, że Polacy należą do europejskiej czołówki nacji najchętniej korzystających z tej usługi. W efekcie pokonują nawet Szwedów, z których to blisko 60% przyznaje się do kupowania z uiszczeniem opłaty później.

Czytaj też: Mobilne płatności za parking – UOKiK bierze się za tę sprawę

Polskie płatności odroczone – już 61% Polaków płaci później

BNPL to z kolei płatności odroczone, które pojawiły się na rynku już kilka lat wstecz. Do Polski jednak zawitały stosunkowo niedawno. A ponieważ pozwalają zamówić produkt i zapłacić za niego nawet po 30 dniach – i to często w ratach  – stały się niezwykle popularne. Sprzedawca w efekcie tej metody otrzymuje jednak płatność od razu a więc – wilk syty i owca cała. 

Czytaj też: Zapłać, gdy sprzedasz – nowy proces rozliczenia na OLX

W efekcie, nie ma się więc czemu dziwić, że coraz więcej firm chce zaistnieć na rynku polskich płatności odroczonych. Na ten moment nad Wisłą największymi firmami są Allegro Pay, PayPo, Twisto czy Klarna.

Czytaj też: 22 nowe kryptowaluty od Revolut