Payarto… warto! O obrotach fintechu
Najpierw Worldline uruchomiła pilotaż terminala aplikacyjnego od Payarto. A później ten dostał nominację do nagrody Fintech Future. No, niewątpliwie, warto zabawić się w Payarto!
Tymczasem, rozpoczyna się właśnie złota era dla SoftPOSu od Payarto, czyli aplikacji mobilnej z możliwością zainstalowania na smartfonie.
Twórcy SoftPOSa podkreślają, że konkurencja jest daleko w tyle. Ponieważ to właśnie oni udostępniają aplikację na dowolnym urządzeniu z systemem Android 8.0 lub nowszym!
Co więcej, ten działa na rynkach, na których opiera się Worldline, czyli… nie tylko w Polsce!
O Worldline nieco więcej przeczytacie tutaj: Worldline i ePayments pielęgnują startupy.
Payarto doceniony za terminal
W międzyczasie, warto też przypomnieć, że SoftPOS miał już swoje pięć minut na ubiegłorocznym Impactcie.
Teraz szykuje się więc jego… 10 minut! A ponieważ na polskim rynku konkuruje z większymi graczami od siebie, bo na przykład rozwiązaniami od Polskich ePłatności i Mastercarda czy First Data Polska – zdaje się ma spory potencjał.
Jednak, to nie wszystko, ponieważ ten właśnie fintech ze swoim rozwiązaniem został ustawiony w kolejce po plakietkę Fintech Future!
Mimo, że terminal aplikacyjny nie jest innowacją – SoftPOS Payarto zrobił coś więcej. Można go nawet określić mianem polskiej technologii, przede wszystkim z racji przewag konkurencyjnych.
Co Payarto ma w sobie, czego nie mają inni?
Przede wszystkim może być instalowany na urządzeniach dowolnej marki. W efekcie, już, niedługo, może przechadzać się po alejkach fintechu z plakietką na piersi! Obok niego, w szranki staną też na przykład ePera i Boomerun.
O tym z kolei przeczytacie tutaj: Do dwóch Fintech Future razy sztuka – Boomerun nominowany.