Nowa metoda płatności w Starbucksie – testy usługi

Nowa metoda płatności w Starbucksie opierać się ma o geolokalizację! Wciąż musisz mieć przy sobie smartfon, ale pierwszoplanową rolę odegrają tutaj narzędzia geolokalizacyjne. Na ślady takich działań w apce sieci trafił jeden z programistów, o czym informuje oficjalnie techcrunch.com.

Czytaj też: Najważniejszy fintech na świecie – dwie polskie firmy w rankingu

Jak wyjaśnia amerykański serwis – nowa metoda całkowicie eliminuje potrzebę pokazywania smartfonu obsłudze podczas płatności za kawę. Klient wciąż jednak musi mieć urządzenie przy sobie. W praktyce z kolei ma to wyglądać tak, że użytkownik w apce Starbucksa wyraża zgodę na korzystanie z nowej usługi i melduje się w niej po przybyciu do lokalu. W międzyczasie składania zamówienia podaje pracownikowi dane i… Czeka na odbiór zamówienia.

Czytaj też: Blokowanie płatności za subskrypcje – nowa funkcja ING

Nowa metoda płatności w Starbucksie – testy usługi opartej o geolokalizację

Co ciekawe, może się wydawać, że system niewiele zmienia, jednak dla sieci takiej, jak Starbucks może to oznaczać przyspieszenie obsługi. Wciąż jednak trzeba mieć na uwadze, że… Nie wiadomo kiedy faktycznie pomysł wejdzie w życie na większą skalę.

Czytaj też: Usługa ClearPay rezygnuje z płatności odroczonych w Europie

Tymczasem, w kontekście eksperymentów z płatnościami warto pamiętać też, że oferowana przez Amazona usługa płatności dłonią jest teraz masowo wdrażana w sklepach Whole Foods w USA. Na dziś jest ich już ponad 500, a amerykański gigant kupił tę sieć kilka lat temu za blisko 14 mld dolarów.

Czytaj też: Oświadczenie SkyCash dot. wpisu na listę ostrzeżeń publicznych