Neobanki – trend czy przyszłość?
O trendach na nowy rok w bankowości – wiecie. O zbliżającym się katowickim wydarzeniu Impact fintech’19 – też. Jednak, mogliście nie słyszeć, że początek grudnia okaże się też pełen warsztatów. Wśród nich przede wszystkim zagościł wdzięczny temat… „Neobanki”.
Co więcej, by rozstrzygnąć spór o bytność neobanków, przedstawiciele innowacyjnych instytucji, na przykład N26, Penta czy Arival Bank podejmą się dyskusji.
Neobanki zaufaniem płynące
W międzyczasie, gdy świat przeżył już kryzys finansowy – instytucje finansowe żyją. Jednak co to za życie, gdy nikt nam nie ufa.
Dlatego też, te podjęły się odbudowywania zaufania.
Te działania z kolei, są motorem napędowym na przykład wzmożonej konkurencji międzynarodowej, zmiany w użytkowaniu usług czy dynamicznie rosnącej regulacji ustawodawczej i nadzorczej.
Tymczasem, klient to dziś zwierzę mniej stadne, a bardziej samotne płatniczo, ponieważ najchętniej całą bankowość wrzuciłby w aplikacje mobilne, by w samotności sfinalizować to i owo.
Neobanki całe w nowościach
Dlatego, by spełnić jego oczekiwania logiczne wydają się zmiany. I to przede wszystkim te w obszarze strategii na przyszłość.
Ponadto, dziś już niemal niemożliwe jest wdrożenie idei bez cyfryzacji.
Efektem tego jest właśnie wdzięczne słowotwórstwo – neobanki, a ponadto inicjatywy z ręki tradycji.
Tutaj, całe w nowościach wchodzą na przykład challengerbanki i fintechy, ale przede wszystkim te, które na piersi noszą już licencje bankowe.
Witaj bank, neobank!
W międzyczasie, gdy Impact fintech obejmie gros różnych tematów okołofintechowych, warsztaty skupią się przede wszystkim nad właśnie nowościami w procesie bankowości.
Jednak obok tych na scenie staną na przykład: tło historyczne neobanków czy ich różnice z tradycyjnymi instytucjami.