Czy Alibaba i Ant Group dadzą się znacjonalizować?

Media jasno i głośno mówią, że władze Chin zamierzają położyć rękę na firmach Jacka Ma. Alibaba i Ant Group mają, zdaje się, poważne problemy! Na razie jednak nie wiadomo, co dzieje się z samym managerem.

W międzyczasie chińskie władze rozważają wszelkie scenariusze. Jednym z nich jest nacjonalizacja Alibaby i Ant Group. Decyzje w tej kwestii mogą podjąć przede wszystkim decydenci z Komunistycznej Partii Chin. 

Co ciekawe, niedawno media w wielu krajach, nie tylko wschodnich, zastanawiały się, gdzie mógł podziać się Jack Ma. Multimiliarder nie był widziany już od kilku tygodni. W międzyczasie, w jego biznesie zadziało się wiele, zarówno w Chinach, jak i poza nimi.

Pojawiają się dodatkowo spekulacje, że być może, jest to jakiś element rozgrywki. Z kolei następne instytucje Państwa Środka wywierają naciski zarówno na Alibabę, jak i Ant Group – no i, oczywiście, bacznie przyglądają się ich działalności.

Alibaba i Ant Group dadzą się?

Tymczasem, jeszcze w tym tygodnie Agencja Reutera donosiła, że państwo zamierza uzyskać dostęp do danych kredytowych. Sprawa dotyczy przede wszystkim spółek Tencent czy JD.com. 

Wpływy korporacji technologicznych mogą zostać drastycznie ograniczone na innych rynkach. Jednak, by tak się stało – czeka nas jeszcze chwila oczekiwania.

Fintech kontrolujący Alipay miał być giełdową gwiazdą, a sam debiut miał osiągnąć rekord… Wszystko się zmieniło, gdy wstrzymano ów precedens… Chodzą też głosy, że to wystąpienie Jacka Ma, który otwarcie krytykował organy regulacyjne za hamowanie innowacji, mogło być zapalnikiem.

Czytaj też: Ant – największy fintech świata – zadebiutuje na giełdzie