Cóż tam, KNF, po 14 września w fintech?

W międzyczasie gdy Ty, drogi czytelniku, cieszyłeś się weekendem, na życie patrzyłeś jeszcze przez różowe okulary, a pogoda Ci sprzyjała – biedny fintech przeżył coś, na co wszyscy czekali. Sobota zawiązała już nierozerwalny węzeł PSD2 i fintech. Tymczasem, wydawałoby się, że już po bólu, teraz będzie tylko lżej. Okazuje się jednak, że niekoniecznie.

Teraz czas przede wszystkim na pomoc specjalisty – cóż tam, KNF, w branży piszczy?

Fintech z PSD2 na językach

Tymczasem ostatnie miesiące przelewały się aż spekulacjami i informacjami dotyczącymi tego, co ten wrzesień przyniesie. A to przede wszystkim na wszelkich konferencjach finansowych w kraju.

Co więcej, mimo że PSD2 z przytupem weszło już w życie – nas, maluczkich, i Was, nieco większe instytucje finansowe, czeka jeszcze niejedno, na przykład Fintech Brunch #3.

Tam z kolei pianka informacji na ten temat może się okazać bardziej puchata, niż Wam się wydaje.

Regulacje w fintech jak krew z nosa?

Ponadto, że do drzwi sektora płatniczego zapukają zdecydowanie wyższe koszty, na przykład implementacji nowości, dodatkowo wraz z otwarciem i zaproszeniem PSD2 do życia bankowców… nie stało się nic?

Przede wszystkim, okazuje się, że od 14 września nie pojawiło się ani pół innowacyjnej usługi, którą to z kolei tak głośno zapowiadało PSD2.

Tymczasem eksperci wcale nie przecierają oczu ze zdziwienia, ponieważ, nauczeni doświadczeniem, wpisali taką ewentualność w notesik wpadek.

Co żyć, fintech? Jak żyć?

Zaczynają się więc schody. A to przede wszystkim dlatego, że teraz zrodziło się pytanie, nie tyle jak żyć, a przede wszystkim – czy w ogóle? Czy ten fintech w Polsce to jest chciany, czy niechciany?

KNF stał fintechem za zmianami?

Tymczasem sam KNF murem przez cały rok stał za rozwojem tej gałęzi w kraju. Efektem tego była nawet inicjatywa, która porodziła syna – departament ds. FinTech w UKNF. Ten z kolei podjął się szeregu wyzwań.

Jednak, czy warto było szaleć tak, aż do bólu, czy warto było angażować się tak, jak KNF? To i więcej informacji, miejmy nadzieję, już wnet!