Coraz bliżej… zbliżeniowe płatności kartą… z PINem!

Wiem, że zagrało Wam w głowie! Coraz bliżej też święta, istotnie. I im bliżej one, tym bliżej także wrzesień. A we wrześniu – PSD 2. Dlatego też, dziś jednak nie jest nam zbyt radośnie i atmosfera świąteczna, w jaką zostaliście wprowadzeni niestety tego nie zmieni, ponieważ… wraz z PSD 2 zmienią się nieco zbliżeniowe płatności kartą.

Teraz częściej trzeba będzie wpisywać PIN.

PSD II ma zły wpływ na płatności kartą

Tymczasem, pamiętacie jak mama mówiła – z jakim przestajesz, takim się stajesz? Okazuje się, niestety, po raz kolejny, że miała rację. Co ważniejsze – przekonujemy się o tym szybciej, niż się spodziewaliśmy.

Dlatego też, 14 września wprowadzi niezły zamęt w życie nas, maluczkich, niecierpliwie przebierających nogami w biedrońskiej kolejce.

Coraz bliżej, poza świętami czy PSD 2, przede wszystkim nasza narastająca frustracja. Spowodowana z kolei, którymś już wpisywanym PINem czy inną aktywnością iście ubezpieczającą naszą prywatność podczas płatności kartą…

Zatroskane płatności kartą

A to wszystko w efekcie troski banków, które to bezwzględnie podchodzą już do kwestii spokoju danych swoich klientów.

Ponadto, nie tyle już chyba banki chcą dla nas dobrze, co przede wszystkim – muszą. W międzyczasie przecież, zobowiązuje je do tego rozwrzeszczana PSD II.

Na te nowe płatności kartą…

zmuszeni jesteśmy podawać PIN nieco częściej niż dotychczas – przy 5 z kolei transakcji zbliżeniowej. Dodatkowo – niezależnie od wartości operacji. Wówczas nastąpi zerowanie licznika konta i tadam!

Znowu możemy zaszaleć i, na przykład, beztrosko szastać zbliżeniową płatnością kartą! Jednak tylko na kolejne 4 razy. W międzyczasie jednak w kolejce do kasy staniemy już przy nabiale, ponieważ, prawdopodobnie, na przykład połowa z tych przed nami dopiero dziś redukuje licznik…

Jednak to nie wszystko…

„Może się zbliżymy” odejdzie do lamusa?

Ponadto, jeśli Wasi ojcowie też tak zagajają do ekspedientki – tli się płomyk nadziei, że przestaną. Ponieważ, teraz, będzie im wszystko jedno, bowiem maksymalna kwota jednostkowej płatności zbliżeniowej to 50 euro, czyli ok. 210 PLN.

Dodatkowo, suma wszystkich operacji z kolei nie będzie mogła przebić się ponad 150 euro – 640 PLN. Co ważniejsze – nie będzie to obejmować usług parkingowych czy opłat autostrad – chwała Panu!

Mało nas, mało nas, do zbliżeniowych płatności kartą!

Ponadto, jeśli mało Wam zmiany zasad na ten nowy wrzesień – nieraz możecie być poproszeni, na przykład o udostępnienie linii papilarnych na smartfonie podczas bankowego logowania.

W efekcie tego instytucje finansowe liczą, przede wszystkim, na mniejszą ilość bezstykowych płatności kartą. No i wiadomo, nasze bezpieczeństwo ponad wszystko!

Na ten nowy (k)rok płatności kartą!

Na tą nadchodzącą dyrektywę unijną, życzę Wam,
ja i cała redakcja systemów płatności,
cierpliwości przede wszystkim.
Żeby Wam się chciało wpisywać PIN,
tak jak Wam się nie chce.
I szczęśliwego nowego, wrześniowego prawa!
Wszystkiego dobrego!

PS (D 2). Tymczasem, ponadto wszystko, czego się właśnie dowiedzieliście, a przez co planujecie już emigrację z kraju – limit wpisywania PINu ma zwiększyć się z 50 na 100 PLN.

Jednak, żebyście zmianami nie oberwali jak gromem z jasnego nieba, banki przychodzą z odsieczą i postanawiają przede wszystkim – co za dużo, to niezdrowo! Dlatego też do 100 PLN zapłacimy bez PINu dopiero, najpewniej, w drugim kwartale 2020 r.