Co KNF na robo-doradztwo? Już wiemy!

Dokument opublikowany 4 listopada przez Komisję Nadzoru Finansowego zawiera wreszcie jasne zlecenia dla instytucji oferujących usługi  inwestycyjne wykorzystujące robo-doradztwo.

Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała wówczas liczące aż kilkadziesiąt stron stanowisko dotyczące pt. robo-doradztwo. Sam nadzór pisze w komunikacie, że dokument kompleksowo odnosi się do najważniejszych zagadnień związanych ze zjawiskiem. Te z kolei powinny dać się uwzględnić instytucjom nadzorowanym przez KNF i oferującym podobne usługi. Cały dokument można pobrać pod tym linkiem.

Z kolei sam nadzór uwzględnił w nim gros uwag zgłoszonych przez instytucje działające na polskim rynku usług finansowych. Publikacja pt. robo-doradztwo jest kolejnym działaniem, które zostało zrealizowane przez KNF w ramach Cyfrowej Agendy Nadzoru. Ten plan prezentuje działania związane z nowoczesnymi usługami finansowymi.

Czytaj też: Crowdfunding inwestycyjny… co na to KNF?

Robo-doradztwo na straży

Co prawda, opublikowane stanowisko to nie pierwszy tego rodzaju dokument, jaki w ostatnim czasie spłynął na użytek publiczny. W czerwcu na przykład, na stronie KNF, pojawiły się wytyczne dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy. Te jednak spotkały się z krytyką przede wszystkim Polskiej Organizacji Niebankowych Instytucji Płatności. W międzyczasie całkiem pozytywnie odebrano stanowisko w sprawie crowdfundingu.

Obok tego, że robo-doradztwo gra teraz pierwsze skrzypce w Komisji Nadzoru Finansowego – jest jeszcze jednak kwestia, która miała wczoraj miejsce. Na listę ostrzeżeń publicznych trafiła kolejna firma. Tym razem mowa o Runwill z siedzibą w Warszawie. Według KNF jest ona podejrzana przede wszystkim o świadczenie usług płatniczych bez posiadania odpowiedniej licencji. Na razie jednak nic więcej o spółce nie wiadomo.

Czytaj też: ING zarządzany przez… robota! Investo Cię obsłuży?