Aktualności
Posted By Admin

Sprzedajesz z DotPay? Twoja konkurencja lub złośliwy klient może narobić Ci długów


Przed kilkoma dniami na jednej z facebookowych grup poświęconych branży ecommerce Pan Tomasz zamieścił wpis informujący o tym, że w przypadku odrzuconej transakcji kartą płatniczą, system DotPay mimo to pobiera opłatę.

#Alert Cześć ecommercy. Dziś mój test team zdiagnozował problem pobierania prowizji w DotPay od nieudanej transakcji kartą. – kwota 1 zł. Niby nic, ale jak ktoś chciałbym zrobić jakiemuś serwisowi krzywdę lub sklepowi, to będzie miał możliwość. Bo regulamin Dotpay jest tak skonstruowany, że jest to kwota wymagalna i 1 mln mógłby się uzbierać. Obrazek poniżej

Jak wynika z informacji zamieszczonej przez autora wpisu, a także z przedstawionego screena, mimo niesfinalizowanej płatności, DotPay naliczyło opłatę 1 PLN.

Mogłoby się wydawać, że to stosunkowo niewiele, ale co w sytuacji, kiedy ktoś zdaje sobie sprawę z faktu, że DotPay nalicza takie opłaty? Zainicjowanie odrzuconej płatności jest przecież banalnie proste – przykładowo, można podczas płatności podać dane karty, która już wygasła bądź ustawić sobie limit płatności internetowych na 0 PLN. A następnie powtarzać próby płatności, nabijając kolejne złotówki długu Sprzedawcy.

Pan Tomasz, autor wpisu, zasygnalizował problem firmie DotPay. Niestety, stanowisko jednej z czołowych firm pozostawia trochę do życzenia. Podsumowanie stanowiska w trzech punktach:

🔹 Nie ma żadnego monitorowania zachowań złośliwych tego typu (WTF?!)

🔹Nie ma limitu np. do wysokości zgromadzonych środków, tylko jak coś wchodzimy na debet i dostajemy potem MY od dotpaya fakturę na tyle na ile ktoś nam naklepał prowizji (WTF2?!)

🔹Prowizja za autoryzację jest negocjowalna, trzeba z działem handlowym to negocjować, ale też nie dają gwarancji

Co więcej, tabela Opłat i Prowizji DotPay (zawierająca zaledwie 9 pozycji) dostępna na stronie DotPay nie zawiera informacji o takich opłatach…

Wnioski pozostawiamy Wam.

 

AKTUALIZACJA 27.08.2018: Od momentu publikacji, dostaliśmy już kilkanaście zapytań, jakie systemy płatnicze polecamy zamiast DotPaya, alternatywnie: jakie ogólnie polecamy. Na rynku jest ich kilka, jednakże w ostatnim czasie na szczególną uwagę zasługują według nas 2 systemy:

  • HotPay – oferują najniższą bazową prowizję na start (tylko 1,45%) – warto się nimi  zainteresować;
  • Tpay – bardzo intensywnie gonią „wielką trójkę”, prowizja bazowa 1,8%, ostatnio bardzo aktywni marketingowo.

 

AKTUALIZACJA 30.08.2018: Na Spidersweb pojawiło się oficjalne oświadczenie DotPay w sprawie nagłośnionego przez nas problemu. Jego treść publikujemy poniżej:

Dotpay nie pobiera i nigdy nie pobierał jakichkolwiek opłat prowizyjnych za płatności anulowane. Standardowa oferta Dotpay jest bardzo prosta i oparta o prowizję wyrażoną procentowo, jednak w szczególnych przypadkach mogą być naliczane, np. opłaty transakcyjne, które dotyczącą „przeprocesowanej” transakcji, czyli takiej która została wysłana do acquire’a kartowego i została przez niego zaakceptowana lub odrzucona. W żadnym przypadku nie dotyczy to jednak transakcji rozpoczętych czy anulowanych.

Możliwość celowego powielania takich transakcji jest mocno ograniczona z uwagi na monitoring transakcji kartowych, który jest na bieżąco prowadzony przed dedykowany do tego dział. Wszelkie anomalie spowodują odnotowanie takiej sytuacji i podjęcie stosownych kroków.

Treść oświadczenia, zwłaszcza jego druga część, troszkę odbiega od stanowiska przedstawionego przez obciążonego sprzedawcę.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

 

Przeczytaj także: DotPay i eCard sprzedane za 315 mln PLN

 


View Comments