Revolut podwoi wpłaty na rzecz wojny w Ukrainie

Za każdą złotówkę, euro, funta czy franka wpłaconego na zbiórkę Czerwonego Krzyża dla ofiar wojny w Ukrainie od środy 2 marca przez kolejne siedem dni Revolut wpłaci taką samą kwotę aż do… Półtora miliona GBP. 

Czytaj też: Mastercard i Visa dołączają do sankcji dla Rosji

Co ciekawe, klienci Revolut zaledwie w ciągu doby od uruchomienia zbiórki Czerwonego Krzyża na rzecz pomocy Ukrainie, przekazali datki w wysokości miliona euro! Co ciekawe, aktualny stan zbiórki przekroczył już 2 mln euro. Z kolei w samej Polsce dla PCK przekazano już ponad 300 tysięcy PLN. Zebrane środki w międzyczasie przeznaczy na pomoc humanitarną.

Czytaj też: Apple i Google Pay już niedostępne dla rosyjskich klientów

Revolut podwoi wpłaty na rzecz wojny w Ukrainie

Nik Storoński wydał oświadczenie, w którym jasno poinformował, że fintech podwoi każdą wpłaconą kwotę na zbiórkę Czerwonego Krzyża dla Ukrainy! Aż do 1,5 mln funtów! Dodatkowo, podkreślił także, że klienci Revolut nadal mogą przesłać pieniądze do banków na terytorium Ukrainy. A co więcej – nie ponosząc przy tym opłat za przelewy międzynarodowe.

Czytaj też: JPMorgan – pierwszy bank, który wkracza w metaverse

Równocześnie Revolut umożliwia natychmiastowe, pozbawione opłat przekazywanie datków w Polsce, na Litwie czy w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Co ciekawe, bardzo wielu klientów fintechu czekało na oficjalny ruch ze strony szefa Revolut. Ten z kolei chyba zbyt długo czekał na zabranie głosu w tej sprawie. W sieci zdążyły pojawić się już nawoływania do bojkotowania firmy na równi z rosyjskimi produktami.

Czytaj też: Co branża finansowa przygotowała dla Ukraińców?