Płatność BLIKiem za przesyłkę
Koronawirus trwa w najlepsze, a kurierzy wciąż są jednymi z tych najbardziej narażonych. Oczywiście, poza medykami. Branża kurierska działa bezustannie, nawet w tak trudnych czasach. Jednak, by minimalizować ryzyko zachorowania zrodziła się nowa usługa – płatność BLIKiem za przesyłkę!
Płatność BLIKiem przez drzwi
Co więcej, usługa skierowana przede wszystkim do odbiorców przesyłek za pobraniem od kuriera pod znakiem GLS mogą już płacić wyłącznie bezstykowo.
A ponieważ rozwiązanie przewiduje brak konieczności zbliżenia się z kartą czy telefonem – płatność BLIKiem może dokonać się nawet przez drzwi! Za wdrożenie z kolei wziął się Tpay.
Płatności BLIKiem za jedno potwierdzenie
Jednak… jak dokładnie działa usługa? Ano tuż po podaniu kodu klient potwierdza ów transakcję w aplikacji banku. To standardowy przebieg wydarzeń w procesie płatności BLIKiem.
Dodatkowo z tej metody można skorzystać w przypadku każdej paczki – niezależnie od wartości. Z kolei w przypadku karty obowiązuje limit 100 PLN, a jego przekroczenie już wymaga wpisania PINu.
Co więcej, integracja z kodem ma stanowić podwójną barierę. Nie chodzi tutaj wyłącznie o moment transakcji, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo finansowe po stronie klienta.
Dodatkowo, szacuje się, że skorzysta z niego nawet 40% kupujących. W efekcie, nowe rozwiązanie ma szansę zyskać na popularności.