Pierwsza transakcja zbliżeniowa kartą płatniczą ma już 15 lat
Od 15 lat zbliżeniówki zdominowały polski rynek płatności! Dziś niemal wszystkie transakcje w sklepach odbywają się właśnie w ten sposób. Pierwsza transakcja zbliżeniowa kartą płatniczą ma już 15 lat! Spodziewaliście się?
12 grudnia świętowaliśmy rocznicę, o której w mediach przypomniała firma eService. Operator terminali płatniczych w 2007 roku zdecydował się na pierwszy krok i zaoferował urządzenia akceptujące karty zbliżeniowe. POSy tego rodzaju zaczęły wówczas pojawiać się w takich placówkach jak na przykład EuroApteka czy McDonald’s.
Co ciekawe, dzisiaj – być może – trudno w to uwierzyć, ale 15 lat temu nie było pewności, czy nowa technologia przyjmie się na rynku. Nie były też pewne tego organizacje płatnicze. Z nieoficjalnych informacji, co ciekawe, wynika, że Polska, jako jeden z trzech krajów na świecie, została wybrana do przetestowania na większą skalę kart zbliżeniowych.
Czytaj też: Kampania prezesa UOKiK: stracisz dane, stracisz pieniądze
Klientów zachęcano do korzystania z płatności bezstykowych promocjami w sklepach czy restauracjach. Niedługo później okazało się, że klienci, którzy raz zapłacili zbliżeniowo preferują taki sposób korzystania z kart. W efekcie – nie mają ochoty w ogóle wracać do tradycyjnego wsuwania karty do terminala.
Czytaj też: Visa promuje projekt Made with bravery
Pierwsza transakcja zbliżeniowa kartą płatniczą ma już 15 lat
Równocześnie warto dodać, że wprowadzenie i upowszechnienie się technologii zbliżeniowej wymagało sporych nakłądów inwestycyjnych. Te z kolei polegały przede wszystkim na wymianie kart na te wyposażone w anteny zbliżeniowe.
Czytaj też: Drewniana karta płatnicza zadebiutuje w USA
Co ciekawe, wówczas duża część używanych kart nie miała w ogóle mikroprocesorów i wymagała jeszcze korzystania z paska magnetycznego. Krokiem milowym na drodze jednak okazała się decyzja PKO. W 2010 roku największy detalista w Polsce poinformował, żę wymienie wszystkie karty debetowe na zbliżeniowe! Za nim dodatkowo poszły inne instytucje finansowe.
By z kolei płacić kartą zbliżeniowo – trzeba mieć gdzie. Stąd konieczna okazała się wymiana terminali na urządzenia z czytnikiem NFC.
Co ciekawe, z najnowszych danych NBP wynika, że w II kwartale tego roku już 98,5% wszystkich płatności kartami w sklepach odbyła się właśnie zbliżeniowo.