Hej ho, ZUS BLIKiem by się płaciło!

Jak to mówią… kod BLIK do BLIKa, a zbierze się… składka ZUS! Tymczasem, nowe prawo, o którym napomknął ostatnio Dziennik Gazeta Prawna, do życia ma się wziąć już na początku przyszłego roku.

Dodatkowo, opłaty za składki ZUS nie tylko załatwimy klikiem w „kod BLIK”. Obok niego, ów ubezpieczenie wezmą na siebie także karty płatnicze.

BLIK with it!

W międzyczasie, gdy Wy zacieracie już kod BLIK, by to ubezpieczenie się dokonało – dajcie sobie jeszcze na wstrzymanie.

To przede wszystkim dlatego, że projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych dopiero trafił do konsultacji.

W konsekwencji tego – na razie – istnieje jedynie szansa na jej realizację.

Jednak, jeśli ten precedens się dokona – ułatwieniom wypłacania składek na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie będzie końca. Przede wszystkim dlatego, że poszerzy się horyzont regulacji należności.

Kod BLIK przelewowi wilkiem?

Tymczasem, na razie jedyną akceptowalną metodą płatności sygnowanych składką na ubezpieczenie społeczne jest przelew.

Na szczęście nie tylko ten ze stacjonarnego oddziału banku, ale i na przykład pocztowy czy elektroniczny.

Dlatego też, by ustawowe zapisy nieco odmłodzić – zrodził się projekt ich nowelizacji.

Jednak, na razie, wyłącznie system Elixir – ten zajmujący się przelewami międzybankowymi, obsługiwany przez Krajową Izbę Rozliczeniową, spełnia warunki regulacji składek ZUS.

Konkurencja rośnie w miarę płacenia… nie tylko kodem BLIK!

W międzyczasie nowelizacja podejmuje się przede wszystkim reorganizacji modeli płatności z tytułu ZUS.

Co ważniejsze – zamierza go rozszerzyć konkurencyjnym dla Elixira BlueCashem.

A co za tym idzie – do gry o zapłatę za ubezpieczenie społeczne dojdzie przede wszystkim właśnie kod BLIK (wspierany przez Polski Standard Płatności) czy karty płatnicze.