Hulaj noga, piekła nie ma – polski Straal po cesku!

Jak na sąsiadów przystało – Polak, Czech – dwa bratanki, i do szabli, i do… bramki! Bramki płatniczej, oczywiście. A to dlatego, że fintech z polskim rodowodem – Straal – podejmuje się czeskiego biznesu z Re.volt’em.

Czeski film polskiego fintechu Straal?

Tymczasem w czeskim filmie Re.volt chodzi przede wszystkim o to, aby płatniczo rozwiązać usługę pojazdów na minuty.

Dlatego też, z odsieczą na białej hulajnodze płatności przybywa Straal!

On z kolei dostarczy alternatywy płatnicze, które automatycznie, a ponadto bezpiecznie przyjmą karty kredytowe czy debetowe.

Dodatkowo, inteligentna bramka płatnicza oferowana przez polskiego dostawcę na tacy daje także przede wszystkim autorski system optymalizacji czy narzędzia ochronne.

Ponadto, polski fintech oferuje także dostęp panelu menedżersko-analitycznego – Kompas.

Straal, masz minutę

Tymczasem pojazdy na minuty zdają się być zdecydowaną rewolucja na rynku czeskim typu mobility-as-a-service.

Co ciekawe Re.volt oferuje przede wszystkim pełen horyzont rozwiązań, na przykład elektryczne samochody czy motocykle.

Efektem przedsięwzięcia ma być pomoc mieszkańcom jednej z najpiękniejszych europejskich stolic przemieszczać się szybciej. Ponadto w duchu eko!

Dlatego też, by ekologii stało się zadość Straal szybko wchodzi z butami w ten biznes.

A ponieważ ten integruje pełen zestaw rozwiązań apki mobilnej z bramką płatniczą – zapewnia przede wszystkim najwyższe możliwe bezpieczeństwo klientom.

Co więcej, także pełną automatyzację pobierania opłat z zapisanych już kart.

St(r)ala się ten Straal

Polski fintech działa jednak na pełnych obrotach, a do podobnych rozwiązań ma słabość.

Dlatego też w zeszłym roku ogłosił także swój związek z rodzimym dostawcą elektrycznych skuterów i hulajnóg – blinkee.city.

Co więcej, to przedsięwzięcie możliwe jest do przetestowania już na siedmiu rynkach europejskich!

Tymczasem tegoroczna wiosna przyczyniła się do kolejnej aktywności fintechu – szybkiej współpracy z Quick – trójmiejskim operatorem sieci elektrycznych hulajnóg.

Fintech jest więc całkiem wysportowany w tej branży! Bądźcie jak On – przerzućcie się na inny pojazd, niż ten cały samochód! To już jest passe.