Gotówka nie zniknie! Obrót gotówkowy w czasach cyfrowych

Dane NBP przedstawiają się na scenie pt. obrót gotówkowy. Ten, w czasach cyfrowych, jak się okazuje, jest bardziej pożądany niż możnaby się spodziewać… Z danych NBP wynika, że marzec tego roku (tak, ten pandemiczny) przyniósł zapotrzebowanie na gotówkę. I to większe o 122% w porównaniu z marcem 2019 r.

Narodowy Bank Polski opublikował raport, w którym obrót gotówkowy gra pierwszą rolę. Mowa o Polsce roku 2019. W dokumencie znalazła się dodatkowo także pierwsza analiza zmian, które zaszły w kwestii gotówki w dobie pandemii. Co więcej, dane pokazują skokowy wzrost zapotrzebowania na banknoty. I tak w marcu i kwietniu 2020 i późniejszy jego spadek do wieloletniej normy – w maju.

Czytaj też: Tink szaleje na rynku przejęć

Bank centralny podał w międzyczasie, że marzec bieżącego roku to synonim wzrostu średniej dziennej wartości gotówki pobranej przez banki. I to z 808 mln PLN w zeszłym roku do… 1,8 mld PLN!vCzyli o 122%. Kwiecień z kolei zanotował wzrost o 28%. Jednak co ciekawe, obrót gotówkowy w maju i zapotrzebowanie na tąże spadło do tej znanej nam już z 2019 roku – 722 mln. 

Rekordowe pobrania banknotów miały miejsce 13 marca – 6 mld PLN. 

Co ciekawe – rekordowemu zapotrzebowaniu na gotówkę towarzyszył… spadek wartości samych banknotów i monet. W marcu z 658 mln (2019) do 392 mln PLN (2020), a w kwietniu z 720 do 286 mln.

Dodatkową ciekawostką w tej gotówkowej materii w świecie cyfrowym jest fakt porównywania pandemicznego wzrostu zapotrzebowania na fizyczny pieniądz z kryzysem z 2008 r. Wówczas rekordowe pobrania opiewały na 2,3 mld PLNów – 10 października.

Czytaj też: Aplikacja PeoPay w oddziałach!