Gotowi do czatowania? ChatForce!

Ponieważ żyjemy w czasach, w których nieustannie gdzieś nam się spieszy – nie dziwi już fakt, że jeśli piszemy, zwłaszcza do instytucji, to mamy zagwozdkę, która chcemy rozwiązać możliwie najszybciej. W efekcie tego dynamizmu rodzą się czatboty, a wśród nich nowy, autorstwa samego ChatForce.

Co więcej, ten właśnie obsługuje już od grudnia przede wszystkim klientów grupy mFinanse.

Dodatkowo, jest to w zasadzie pierwszy taki czatbot wdrożony w kraju przez instytucje finansową.

ChatForce wylicza zdolność kredytową w 2 minuty, a Ty?

Tymczasem, jako że wynalazek ma przede wszystkim ułatwić i przyspieszyć nam, klientom, życie – ten chwali się na przykład tym, że wylicza zdolność kredytową czy wysokość raty na ten kredyt.

W międzyczasie, gdy przeprowadza z wami wywiad dotyczący na przykład wieku czy dochodów – wcale nie jest nieomylny.

Warto więc mieć to na uwadze.

Jednak, mimo to, jak na noworodka branży całkiem dobrze sobie radzi, ponieważ na dziś dzień potrafi już rozpoznawać zapisy kwot.

Co więcej, tutaj polski wachlarz możliwości, nawet wśród liczb, jest całkiem pokaźny, przede wszystkim z racji skrótów typu „tys.”, „pln” czy „zł”.

Wyzwanie dla ChatForce

Tymczasem okazuje się, że mimo tych trudności – wyzwanie zostaje, w dużej mierze, pokonane.

Jednak w razie, gdyby chatbot miał problem natury rozliczeniowej – wsparcia może szukać w realnym koledze z pracy – obsłudze mFinanse.

A ponieważ ChatForce jest noworodkiem branży wychowywanym na piersi mAccelerator – wszystkie oczy zwrócone są ku niemu.

Jednak warto wspomnieć, że to wcale nie pierwsze rozwiązanie podobnego typu, ponieważ nie dalej jak trzy lata temu Credit Agricole też podjął się eksperymentu.

Co więcej, w efekcie tegoż zrodziła się… KrEdytka!