Aktualności
Posted By Admin

Do trzech licencji bankowych sztuka – Bank Litwy rozdaje licencje!


Bank Litwy wraca do gry. 15 czerwca wydał właśnie trzy kolejne licencje pieniądza elektronicznego. Wśród szczęśliwców są Ambr Payments, Travel Union i BEBAWA. Z kolei koniec pierwszego kwartału tego roku Bank Litwy zamknął listę licencji pieniądza elektronicznego… 71 pozycjami.

Litewski nadzór, jak to ma w zwyczaju, podaje informacje trójkami. Dlatego wcale nie dziwi nas, że tym razem jest podobnie. Co więcej, warto też zauważyć, że Bank Litwy słynie raczej z liberalnego podejścia do branży finansowo-technologicznej. Jednak, mimo to, ostatnio pokazał srogie rządy, gdy ukarał fintechy za braki w AML/KYC.

W obliczu tych wydarzeń mogło stać się wszystko. Jednak Bank Litwy podjął decyzję o przyznaniu kolejnych licencji. I tak, Ambr Payments, firma oferująca usługi dla MŚP cieszy się już plakietką. Obok niej z kolejki wyszła Union Travel, skupiona przede wszystkim na turystyce i BEBAWA z asem w rękawie pt. fundusze emerytalne.

bank litwy

Im więcej instytucji pieniądza elektronicznego Bank Litwy wyda, tym lepiej?

Obecnie Bank Litwy nadzoruje 71 podmiotów z licencją. Jak wynika z raportu łączny dochód, jaki te wygenerowały opiewa na ponad 17 mln EUR. Co ciekawe, za połowę z nich odpowiedzialne jest zaledwie 5 wspaniałych: Paysera, Perlas Finance, Walter, Lieutvos pastas i GlobalNetint. Pierwszy ma aż 14% udziałów w rynku.

Z kolei w Polsce, jak na razie, tylko jeden podmiot dorobił się licencji krajowej instytucji pieniądza elektronicznego. Mowa o fintechu Billon. Jednak, miejmy nadzieję, że w czasach, w których elektroniczna alternatywa zdaje się grać pierwsze skrzypce, więcej fintechów pokusi się o ów licencję.

Kolejna kwestia – czy litewski regulator wciąż będzie tak skory do wydawania papierków i brania pod skrzydła kolejnych delikwentów? Czas pokaże. My jednak, mimo wszystko, kibicujemy płatnościom elektronicznym po stokroć! Niech płatności będą z Wami!


View Comments
There are currently no comments.