iPOS ma strategię! I inwestora! Co z tego wyjdzie?
Grupa OEX za 51% akcji iPOS zapłaciła blisko 6 mln PLN! Ale z drugiej strony, co to dla notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych spółki?
iPOS, czyli ten, który dostarcza urządzenia pt. kasoterminal sprzedał się. I to za całkiem pokaźną sumkę. Inwestycja OEX to może być milowy krok w rozwoju. Jednak po transakcji, jak na razie, zarząd iPOS nie uległ zmianie. Wciąż na czele stoi Adam Tomaszewski, a tuż za nim Jacek Kucharzewski. Z kolei w zarządzie dalej zasiada Michał Pawłowski.
Tymczasem, warto też wspomnieć, że iPOS to przecież polski fintech, który jako pierwszy na rynku poruszył kasoterminale. Jak sama nazwa wskazuje to połączenie kasy fiskalnej i terminalu do przyjmowania płatności.
Tak właśnie ułatwia się zarządzanie przedsiębiorstwem. W międzyczasie spółka rozwija także autorski system wspomagający sprzedać.
Hej ho, hej ho za iPOS by się zapłaciło!
Co więcej, system zlokalizowany jest całkowicie w chmurze. Jego dostępność z kolei można uzyskać w formie abonamentu. Już ma prawie 3 tysiące klientów, a przychody z zeszłego roku dobiły do 2,7 mln PLN!
A ponieważ podstawowym urządzeniem w ofercie jest kasoterminal Smart – ten doskonale wie, jak się cenić. Kosztuje bowiem 1999 PLN i działa w trybie online. Z kolei za wersję z plusem zapłacić trzeba 2599 PLN. Ta jednak jest wyposażona dodatkowo w tablet, który umożliwia korzystanie z aplikacji sprzedażowej.
Pełen cennik znajdziecie tutaj.
Co ciekawe, sam zarząd utrzymuje, że spółce i jej wynalazkom sprzyja otoczenie rynkowe, czyli obowiązek wprowadzenia kas fiskalnych online w niektórych branżach. My myślimy, że nie tylko ono, ale i cała sytuacja z koronawirusem, który też nieco zmienił nasze postrzeganie na płatności.
I jak jedne branże upadały, tak inne – na przykład płatności bezstykowe – zaczynają wznosić się nad ziemię!
Czytaj też: Walka o SoftPosy – kto opanuje świat pierwszy?