Cyfrowy juan zbliża się… wielkimi testami!

Cyfrowy juan staje się powoli faktem, ponieważ już w mediach wrze o zrzutach ekranu z aplikacji, która to stanowi jego… wirtualny portfel! 

Co więcej, po kilku miesiącach ciszy powrócił właśnie na tapetę temat pt. “ cyfrowy juan”. W międzyczasie, nie tylko te sprawdzone źródła donoszą, że Pekin przymierza się do kolejnych testów cyfrowej waluty banku centralnego.

Dodatkowo, sam Ludowy Bank Chin potwierdził, że cyfrowy pieniądz będzie miał własny… portfel wirtualny! Co więcej – aplikacja jest już dopracowywana. To tutaj z kolei użytkownik będzie mógł przede wszystkim dokonać wymiany czy przechowywać ów pieniądz.

Cyfrowy juan – kto podejmie się testów?

Tymczasem, aplikację miał testować jeden z banków państwowych. Ta z kolei dostępna będzie zarówno dla fanów iOS, jak i Androida. A co nam da?

Ano przede wszystkim możliwość płacenia za pomocą kodów QR, inicjację transakcji przez styk smartfonów czy odbieranie i wysyłkę cyfrowej waluty. 

Jednak z ów aplikacji będą mogli skorzystać głównie wybrani klienci w jedynie kilku miastach chińskich.

Co więcej, faza testów, których bohaterem będzie wirtualny juan ma objąć przede wszystkim szerszą grupę podmiotów.

Tutaj już, w kolejce, ustawiają się na przykład Ant Financial czy Tencent. Jednak są też na liście tacy giganci usługowi jak McDonald’s, Subway czy Starbucks.

Cyfrowy juan jednak nie tak szybko?

Tymczasem Chiński Bank Centralny podkreśla, że jednak nie można jeszcze mówić o oficjalnym wprowadzeniu wirtualnego jena na rynek. To przede wszystkim dlatego, że obywatele mogliby upowszechnić narzędzie płatnicze przed Igrzyskami w Pekinie.

W międzyczasie nad cyfrową walutą pracują także banki centralne Szwecji czy Francji.