A siódmego miesiąca KNF nie odpoczywa! Lipiec z rekordową liczbą MIP!
Lipiec, siódmy miesiąc, dla Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego wcale nie jest miesiącem odpoczynku. Teraz właśnie KNF wydał aż 6 licencji MIP dla fintechów. To bardzo dobry wynik. Przede wszystkim biorąc pod uwagę wcześniejszy przestój.
W efekcie na liście znajduje się już 65 sztuk prężnie działających w płatnościach. Pełną listę możecie zobaczyć tutaj.
Tymczasem, warto też zaznaczyć, że aktywne licencje na działalność jako MIP mają obecnie 62 spółki – 3 firmy wykreślono z rejestru. Jednak sam lipiec przyniósł aż 6 firm z licencją MIP.
Mowa o PAGAVA, Horus International Group BC Payments, Fabryka Graczy, Polski System Płatności i Józef Jastrząb Firma Handlowo Usługowa.
Bo do MIP’a trzeba dwojga… by KNF wydał zgodę!
I tak dokonało się – w Polsce mamy już 62 działające MIP’y.
Miejmy też nadzieję, że najgorsze miesiące już za nami… mowa o kwietniu i maju, gdy to przyznano wyłącznie jedno zezwolenie. W czerwcu z kolei licencję otrzymały zaledwie dwie spółki. I tak, w obliczu tych liczb sześć podmiotów w lipcu zdaje się być rekordowe!
W efekcie wszystkich zgód i licencji w Polsce mamy już listę 65 fintechów z MIP wydanym przez KNF, z czego 62 to te aktywne. Dodatkowo, jeśli połączymy tę listę z rejestrem krajowych instytucji płatniczych – 39 podmiotów – i instytucję pieniądza elektronicznego mamy już aż 102 instytucje płatnicze w kraju nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego.
KNF opiekuje się licencjami MIP jak umie
Tymczasem, licencje MIP są określane pewnego rodzaju piaskownicą regulacyjną. Chodzi przede wszystkim o to, że te pozwalają na świadczenie usług płatniczych bez konieczności uzyskania pełnego zezwolenia nadzoru. W porównaniu z krajową instytucją płatniczą zdobycie licencji MIP od KNF nie wymaga spełnienia szeregu wymogów organizacyjnych. Na przykład tych kapitałowych.